Partner merytoryczny: Eleven Sports

Eddie Hearn: Mam śmieszne przeczucie, że Wilder wycofa się z walki z Furym

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

- Mam takie śmieszne przeczucie, że Wilder wycofa się z walki z Furym - mówi Eddie Hearn, jeden z najpotężniejszych obecnie promotorów na świecie, posiadający tylko w wadze ciężkiej takich mocarzy jak Joshua, Usyk, Whyte czy Chisora.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Albert Sosnowski wspomina walkę z Witalijem Kliczko: Mija właśnie 10 lat, nie zapomnę tego do końca życia. Wideo/TV Interia

      Pierwszy pojedynek pomiędzy Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) a Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO) zakończył się kontrowersyjnym remisem. W lutowym rewanżu Anglik nie dał już żadnych szans Amerykaninowi, stopując go w siódmej rundzie. Wcześniej w trzeciej i piątej miał go na deskach. 

      W myśl zapisów kontraktowych "Brązowemu Bombardierowi" przysługiwała walka numer trzy i dawny już mistrz WBC postanowił skorzystać ze swojego prawa. W kuluarach słychać o potyczce numer trzy w listopadzie bądź grudniu, jednak szef grupy Matchroom powątpiewa, czy naprawdę obejrzymy trzecią odsłonę tej rywalizacji. I chętnie wsadzi w to miejsce swojego Dilliana Whyte'a (27-1, 18 KO).

      - Mam podejrzenia, że Wilder nie będzie gotowy na pojedynek z Furym. Jeśli rzeczywiście tak będzie, chciałbym, żeby naprzeciw Fury'ego stanął wtedy Dillian. Jeszcze w tym roku. Jeśli Wilder nie będzie gotowy, a mam takie przeczucie, wówczas federacja WBC powinna zarządzić natychmiastową walkę Fury vs Whyte. Dillian ma od dawna obiecaną walkę mistrzowską - przekonuje Hearn.

      - Od dawna nic nie słychać z obozu Wildera, poza tym, że miał operację. Przecież na tej walce nie zarobi już tak dużo, bo nie będzie pełnych trybun i wpływów z biletów. I co ważniejsze, nikt już nie chce oglądać ich trzeciej potyczki. Wpływy z PPV będą też mniejsze. Na pewno jednak w razie wycofania się z tej walki Wildera, w jego miejsce od razu powinien wskoczyć Whyte - dodał brytyjski promotor.

      W lutym Deontay Wilder wyraźnie przegrał z Tysonem Furym/AFP
      Pamiętaj!/INTERIA.PL


      bokser.org

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje