Ależ pomysł dla Ołeksandra Usyka, to byłoby starcie z mistrzem. "Najciekawsze zestawienie"
Trudno powiedzieć, jakie będą najbliższe zawodowe plany Ołeksandra Usyka. Po drugim triumfie nad Tysonem Furym w ringu powiedział, że chętnie zawalczyłby z Danielem Dubois, który akurat wtedy pojawił się przy mikrofonie między linami w Rijadzie. To opcja bardziej krótkoterminowa. Długofalową propozycję rywala zasugerował promotor Eddie Hearn. Wysunął kandydaturę swojego mistrza świata wagi cruiser.
Ołeksandr Usyk po walce 21 grudnia pozostał w posiadaniu pasów WBA, WBC i WBO w wadze ciężkiej. Ponownie pokonał na punkty Tysona Fury'ego, tym razem jednogłośnie. Jest absolutnym królem tej kategorii wagowej - ma po dwie wygrane nad "The Gypsy Kingiem" i Anthonym Joshuą, a latem 2023 roku okazał się lepszy od Daniela Duboisa. "DD" i tak doczekał się pasa, bo Ukrainiec musiał zwakować ten federacji IBF. Brytyjczyk udowodnił później nokautując "AJ-a", że tytuł nie trafił do niego przypadkowo.
Być może będziemy świadkami drugiej konfrontacji Usyka z Dubois. 27-latek pojawił się 11 dni temu w ringu w Rijadzie, gdy Ukrainiec udzielał jeszcze wypowiedzi na gorąco po triumfie nad "Królem Cyganów". Niepokonanemu na zawodowych ringach spodobał się pomysł drugiego zmierzenia się z młodszym kolegą po fachu. Na razie "DD" skupia się na pokonaniu Josepha Parkera 22 lutego, ale kto wie, co wydarzy się latem.
Hearn mówi o Usyk - Opetaia. Ostry komentarz bokserskiego portalu
Tak naprawdę Usykowi zostało niewiele wyzwań. W perspektywie długofalowej mógłby się zmierzyć z Jaiem Opetaią, mistrzem świata IBF w kategorii cruiser. Warto przypomnieć, że ukraiński czempion w przeszłości zdominował tę wagę. Najbliższą przeszkodą Australijczyka będzie 8 stycznia Nowozelandczyk David Nyika. Jeśli wygra, wzmocni swoją pozycję. O potencjalnej walce z mistrzem królewskiej kategorii mówił w IFL TV Eddie Hearn, promotor Opetaii.
Myślę, że styl Opetaii jest świetny. To jedyna walka, jaką widzę. Jai musi również zasłużyć, musi wygrać w przyszłym tygodniu, a potem prawdopodobnie będzie robił unifikację przeciwko Gilberto Ramirezowi. Nie widzę zbyt wielu walk, które naprawdę mnie ekscytują dla Usyka. On zrobił wszystko. Kogo jeszcze może pokonać?
~ Eddie Hearn (cyt. za boxingnews24.com)
Wspomniany portal ostro skomentował tę wypowiedź. "Hearn chce, aby Opetaia (26-0, 20 KO) przesunął się do przodu i ominął kolejkę głównych pretendentów: Martina Bakole, Agita Kabayela i Josepha Parkera, nie udowadniając, że żaden z nich nie zasługuje na walkę o tytuł. To byłoby egoistyczne posunięcie. To cyrk, który pasuje do Francisa Ngannou, który dostaje szansę na walkę z Tysonem Furym i doświadczonym Derekiem Chisorą o tytuł mistrza świata po przegraniu trzech z ostatnich czterech walk. Pozwolenie Opetaii na wyskoczenie przed pretendentami w wadze ciężkiej, by walczyć z Usykiem o jego trzy tytuły mistrza świata, jest kpiną ze sportu, ale pokazuje, co jest ważne: pieniądze" - czytamy.