Anglik pierwotnie miał 1 czerwca w Madison Square Garden w Nowym Jorku spotkać się z Jarrellem Millerem, ten jednak wpadł na trzech zakazanych środkach i został zawieszony przez federację WBA na pół roku. Szybko zaczęto szukać jego zastępcy. Pierwszym pomysłem był Luis Ortiz, lecz dla niego i jego obozu 5 milionów funtów to było zbyt mało. Skorzystał na tym Amerykanin z meksykańskimi korzeniami. "Do tych wszystkich, którzy już mnie skreślają... Skreślano mnie od kiedy zacząłem przygodę z boksem, a ja wygrywałem kolejne walki. Nic mnie nie zatrzyma" - napisał na jednym z portali społecznościowych Ruiz Jr, który dziewięć dni temu zastopował byłego mistrza Europy, Aleksandra Dimitrenkę (TKO 5). We wtorek pojedynek powinien zostać już oficjalnie potwierdzony kibicom na całym świecie. Czekamy...