Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 meczów drużyna Port Vale wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Exeter City w drugiej minucie spotkania, gdy Nicky Law strzelił z karnego pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Między 22. a 34. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Exeter City. Trener Port Vale wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Luke'a Joyce'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Antony Kay. W 52. minucie Ricky Miller został zmieniony przez Toma Popego. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Exeter City, zdobywając kolejną bramkę. W 55. minucie wynik na 2-0 podwyższył Hiram Boateng. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Craig Woodman. W 65. minucie w jedenastce Exeter City doszło do zmiany. Randell Williams wszedł za Lee Holmesa. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter wręczył kartkę Troyowi Brownowi z Exeter City. Niedługo później trener Exeter City postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 79. minucie na plac gry wszedł Lee Martin, a murawę opuścił Hiram Boateng. W 83. minucie w drużynie Port Vale doszło do zmiany. Ben Whitfield wszedł za Luke'a Hannanta. W doliczonym czasie gry sędzia pokazał kartkę Christianowi Montañowi, piłkarzowi gości. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Arbiter ukarał żółtymi kartkami trzech zawodników gospodarzy. Pokazał im dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej połowie meczu. Piłkarze Port Vale obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół Port Vale w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Exeter City będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Crawley Town FC. Tego samego dnia Stevenage FC zagra z drużyną Port Vale na jej terenie.