Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 72 spotkania jedenastka Leeds United (”Pawie”) wygrała 32 razy i zanotowała 22 porażki oraz 18 remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W szóstej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Toma Leesa z Sheffield Wednesday, a w 16. minucie Jacka Harrisona z drużyny przeciwnej. W 41. minucie Adam Reach został zastąpiony przez Marca Matiasa. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Kalvin Phillips, piłkarz gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu arbiter wręczył kartkę Samowi Hutchinsonowi z zespołu gości. Niedługo później trener Leeds United postanowił wzmocnić linię napadu i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Patricka Bamforda. Na boisko wszedł Kemar Roofe, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Jedyną bramkę meczu dla Leeds United zdobył Jack Harrison w 65. minucie. Asystę zaliczył Hernandez Pablo. Trener Sheffield Wednesday wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Fernanda Forestieriego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie cztery zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Gary Hooper. W 76. minucie Steven Fletcher został zmieniony przez Atdhe Nuhiu, co miało wzmocnić zespół Sheffield Wednesday. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mateusza Klicha na Adama Forshawa oraz Jacka Harrisona na Stuarta Dallasa. Jedenastka ”Pawiów” była w posiadaniu piłki przez 66 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek jedenastka ”Pawiów” zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Wigan Athletic FC. Tego samego dnia Norwich City będzie gościć drużynę Sheffield Wednesday.