Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 59 starć drużyna Ipswich Town (”The Tractor Boys”) wygrała 27 razy i zanotowała 18 porażek oraz 14 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Birminghamu City (”The Blues”) w siódmej minucie spotkania, gdy Lukas Jutkiewicz zdobył pierwszą bramkę. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwunaste trafienie w sezonie. Od 31. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom Ipswich Town. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Birminghamu City. Trener Ipswich Town wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kaydena Jacksona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 19 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Andre Dozzell. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. Zawodnicy gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 46. minucie gola wyrównującego strzelił Gwion Edwards. To już szóste trafienie tego piłkarza w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Kayden Jackson. W 60. minucie James Collins zastąpił Aristote'a Nsialę. Po chwili trener ”The Blues” postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 70. minucie na plac gry wszedł Connor Mahoney, a murawę opuścił Jota Peleteiro. W 80. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Davida Davisa z ”The Blues”, a w 81. minucie Aristote'a Nsialę z drużyny przeciwnej. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku w jedenastce Birminghamu City doszło do zmiany. Jacques Maghoma wszedł za Kerima Mrabtiego. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał pięć żółtych kartek zawodnikom Ipswich Town, natomiast piłkarzom gości wręczył jedną. Zespół Ipswich Town w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Jedenastka gości w drugiej połowie także wymieniła dwóch zawodników. Już w najbliższy piątek drużyna ”The Blues” zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Derby County. Tego samego dnia Preston North End FC będzie gościć drużynę Ipswich Town.