Partner merytoryczny: Eleven Sports

Słuch o nim zaginął. Wielki talent z Polski powrócił i pokazuje na co go stać

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Nie tak miała wyglądać kariera Mateusza Świdnickiego. Wychowanek Krono-Plast Włókniarza Częstochowy był uważany za jeden z największych talentów swojego pokolenia. Ostatnie dwa sezony poza Częstochową były w jego wykonaniu totalną kompromitacją. Teraz powrócił do domu, a efekty są zauważalne gołym okiem. Młodzieżowy mistrz Polski z 2022 roku bez problemu pokonuje na treningach Wiktora Lamparta, który przymierzany jest do podstawowego składu. Jeśli tak dalej pójdzie, to Świdnicki wygryzie starszego kolegę ze składu. To może uratować jego karierę.

Nicki Pedersen oraz Mateusz Świdnicki
Nicki Pedersen oraz Mateusz Świdnicki/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński

Mateusz Świdnicki jako junior prezentował się bardzo dobrze. Jego sylwetka zachwycała kibiców, porównywano go do legendarnego Sławomira Drabika, któremu zresztą zawdzięcza wiele w karierze. 23-latek współpracował z legendą Włókniarza, po tym jak Maksym Drabik pokłócił się i rozstał z ojcem.

Świetna dyspozycja Świdnickiego

Od poprzedniego tygodnia żużlowcy Włókniarza mogą trenować na swoim obiekcie. Dobra pogoda, świetne przygotowanie toru pozwoliły na wczesny wyjazd na nawierzchnie, biorąc pod uwagę ostatnie lata. Z naszych informacji wynika, że fantastycznie spod taśmy wyglądał Mateusz Świdnicki, który obecnie jest zakontraktowany na rozgrywki Ekstraligi U24 w częstochowskim klubie.

Z nieoficjalnych źródeł słyszymy, że często ścigał się spod taśmy z Wiktorem Lampartem oraz Franciszkiem Karczewskim, czyli podstawowym zawodnikiem U24 oraz juniorem zespołu. Świdnicki miał tę rywalizację wygrywać i bez problemu pokonywać kolegów. To może być punkt zwrotny dla 23-latka, bowiem Lampart pomimo coraz gorszych wyników nadal jest zawodnikiem w roli U24 na PGE Ekstraligę, uwzględniając deficyt żużlowców na tej pozycji.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Jest awans do półfinału Ligi Mistrzów! Eksplozja radości/Polsat Sport/Polsat Sport

      Uratuje swoją karierę?

      Jeśli tak dalej pójdzie, to nikogo nie zdziwi, jeżeli Włókniarz zdecyduje się na to, by dać szansę Polakowi. Dla kibiców także byłaby to fantastyczna wiadomość, gdyż jest wychowankiem klubu, a to powoduje, że kibice bardziej utożsamiają się z zespołem, dzięki czemu Włókniarz mógłby liczyć na większą frekwencję podczas ligowych spotkań.

      Dla Świdnickiego może to być ostatnia okazja, aby przedłużyć swoją karierę i nie zostać zawodnikiem z gatunku niespełnionego talentu. To dla niego ostatni sezon, w którym może startować jako U24. Przypomnijmy, że drzemią w nim olbrzymie możliwości, co udowodnił w 2022 roku, kiedy został chociażby młodzieżowym mistrzem kraju, pokonując Jakuba Miśkowiaka o pół koła w biegu dodatkowym o złoto oraz wspomnianego wyżej Wiktora Lamparta.

      Mateusz Świdnicki/Jarosław Pabijan/Flipper Jarosław Pabijan
      Mateusz Świdnicki i Jakub Miśkowiak - najlepsza młodzieżowa para PGE Ekstraligi/Grzegorz Przygodziński/Flipper Jarosław Pabijan
      Mateusz Świdnicki/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram

      Zobacz także

      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje