Adrian Gała, Josh Pickering, Mateusz Tonder, Nicolai Klindt (zastępstwo zawodnika), Tom Brennan, Miłosz Wysocki, Bartosz Tyburski - tak ma wyglądać skład Energi Wybrzeża Gdańsk na wyjazdowy mecz z Abramczyk Polonią Bydgoszcz, czyli z bardzo silną drużyną i głównym kandydatem do awansu do PGE Ekstraligi. Zanosi się na pogrom. Teraz prezes Jerzy Kanclerz może żałować wypożyczeń juniorów, którzy w końcu dostaliby więcej szans i budżet Polonii za "punktówkę" nie ucierpiałby jakoś znacząco. Transfery. Josh Pickering zostanie na dłużej? Klub z Gdańska, ogłaszając podpisanie kontraktu z Joshem Pickeringiem, od razu zaznaczył, że Australijczyk będzie sprawdzany pod kątem budowy składu na następny rok. Nie jest to zatem tylko transfer na pięć meczów, by zaoszczędzić trochę gotówki w kasie. Występy 28-letniego Pickeringa będą kosztować Wybrzeże mniej niż punkty Iversena, ale to jednak ma być inwestycja w przyszłość. Czy Duńczyk ma już wakacje w polskiej lidze? Niekoniecznie.Pytając w Gdańsku o ewentualny powrót Kasprzaka i Iversena, słyszymy, że w ich przypadku nic nie jest wykluczone. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, pewnie zarząd ze sztabem szkoleniowym będą analizować wszystko na bieżąco. Możemy domniemywać, że liderzy mogą wrócić do drużyny na domowe mecze - 14 lipca z Texom Stalą Rzeszów i 4 sierpnia z INNPRO ROW-em Rybnik. Nici z hitowego transferu. Bomba tuż przed meczem Żużel. Szukają nowych wschodzących gwiazd Po spadku skład gdańszczan ma diametralnie się zmienić. To akurat nikogo nie dziwi, często kluby po degradacji zmieniają całą drużynę lub w większości wymieniają zawodzących, bądź po prostu zbyt drogich zawodników. Wybrzeże sprawdza Pickeringa, bo widzi w nim potencjał do rozwoju. Jedna osoba z klubu porównała go do... Ryana Douglasa, lidera #OrzechowaOsada PSŻ-u Poznań i jednej z największych gwiazd Metalkas 2. Ekstraligi. Jeszcze dwa lata temu niewielu o nim słyszało, a jest starszy od nowego żużlowca Wybrzeża.Co ciekawe, obaj na poważnie zaczynali jeździć w lidze polskiej w Kolejarzu Rawicz. Wielkiego sukcesu w Gdańsku nie było od lat (od 2016 roku Wybrzeże nieprzerwanie startuje na drugim poziomie rozgrywkowym), ale jest to naprawdę atrakcyjny kierunek dla młodych obcokrajowców. To właśnie w Wybrzeżu przyspieszyły kariery Mikkela Michelsena, Andersa Thomsena czy Rasmusa Jensena, którzy stali się pierwszoligowymi gwiazdami i bezpośrednio z Gdańska przenieśli się do PGE Ekstraligi. Te historie ułatwiają negocjacje - bo nie da się ukryć - ruch Pickeringa z transferem do Wybrzeża jest próbą promocji w naszym kraju. Przez nieszczęście gwiazdora zarobili 18 milionów. Teraz sytuacja się powtórzy?