Właśnie ogłoszona została bardzo ważna, a zarazem przeraźliwie smutna informacja ze świata sportów zimowych. Jarl Magnus Riiber poinformował, że po zakończeniu bieżącego sezonu będzie musiał zakończyć sportową karierę. Powodem decyzji jest wykrycie u niego choroby Leśniowskiego-Crohna, zaliczanej do grupy nieswoistych zapaleń jelit. Niestety, tak oto kończy się kariera zaledwie 27-letniego wicemistrza olimpijskiego, wielokrotnego mistrza świata i zdobywcy Kryształowej Kuli w kombinacji norweskiej. W ciągu ostatnich sześciu sezonów Norweg całkowicie zdominował swoją dyscyplinę i aż pięć razy stawał na najwyższym stopniu podium klasyfikacji generalnej. Wyjaśniła się przyszłość Kasaiego. Weteran się nie wahał, nagła deklaracja Legenda kombinacji norweskiej kończy karierę w wieku zaledwie 27 lat Podczas swojej nieco ponad dziesięcioletniej kariery Jarl Magnus Riiber zdobył wszystko, co było do zdobycia, poza złotem olimpijskim. Najbliżej tego był w 2018 roku w Pjongczangu - wówczas musiał zadowolić się srebrnym medalem w zawodach drużynowych. Na mistrzostwach świata Riiber zdobył łącznie aż 8 złotych medali (W Seefeld w Tyrolu, Oberstdorfie i Planicy). Do swojej kolekcji dołożył jeszcze trzy srebra. Od 2018 do 2024 roku aż pięć razy wygrywał Puchar Świata i Kryształową Kulę w kombinacji norweskiej. W tym czasie mistrzostwa nie udało mu się zdobyć wyłącznie w sezonie 2022/23. Wówczas pierwsze miejsce w Pucharze Świata na koniec zajął Johannes Lamparter z Austrii. Jarl Magnus Riiber znalazł się dopiero na 4. miejscu. Swój rekord życiowy w skokach narciarskich Riiber ustanowił w marcu 2023 roku na Vikersundbakken. Osiągnął wówczas 240 metrów. Rekord tej skoczni bez podziału na dyscypliny do dziś należy do Stefana Krafta, który w 2017 roku poleciał tam na 253,5 metra. - Nadszedł właściwy czas. Po wielu latach to będzie mój ostatni sezon. Zdiagnozowano u mnie chorobę Leśniowskiego-Crohna. To przewlekła choroba, z którą będę musiał żyć do końca życia - poinformował Riiber.