Medale wywalczone podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu gwarantowały polskim sportowcom nie tylko gratyfikacje finansowe, ale też nagrody rzeczowe. Poza obrazami, diamentami czy pamiątkowymi statuetkami, w grę wchodziły także w pełni umeblowane mieszkania. Pierwotnie miały one trafić tylko do złotych medalistów, ale wyniki sportowe zweryfikowały plany firmy. Jako że po najcenniejszy krążek sięgnęła jedynie Aleksandra Mirosław, ostatecznie deweloper, będący fundatorem mieszkań, stwierdził, że w "dowód wdzięczności" podaruje je także Darii Pikulik, Klaudii Zwolińskiej i Julii Szeremecie, które z igrzysk przywiozły srebrne medale. Na początku października zeszłego roku czwórka zawodniczek odebrała symboliczne klucze do mieszkań, które powstają na stołecznym osiedlu "Miasto Polskich Mistrzów Olimpijskich". - Bardzo się cieszę, że mogłam otrzymać takie mieszkanie i zorganizowaną taką wspaniałą wioskę. Trochę to wygląda, jak wioska olimpijska. Możemy tu nieść ducha sportu - cieszyła się wówczas Julia Szeremeta, która nie ukrywała, że nowe mieszkanie znacznie ułatwi jej życie, a co najważniejsze - trenowanie jej ukochanego boksu. Pięściarka żyła bowiem w bardzo skromnych warunkach. - Wynajmuje najtańszą stancję. Mieszka u mamy znajomego w takim malutkim pokoju, mniej więcej dwa metry na trzy. To stare budownictwo z ciemną kuchnią jak to się kiedyś budowało za komuny - przyznał po najważniejszej imprezie czterolecia tata zawodniczki w rozmowie z WP Sportowe Fakty. Co z mieszkaniami dla polskich medalistek? Muszą jeszcze poczekać. Deweloper podaje datę Osiedle podzielne będzie na cztery dzielnice, z których jedna będzie nosiła nazwę "Paryż" i to właśnie w niej, w pierwszym powstającym budynku, zamieszkają polskie medalistki. Jak poinformowali przedstawiciele firmy Profbud w rozmowie z PAP, sportsmenki zarezerwowały już wybrane przez siebie lokale. Łącznie pierwszy etap inwestycji obejmuje ich 285, rozlokowanych na sześciu piętrach. Pod koniec zeszłego roku otrzymano pozwolenie na budowę. Prace ruszyły. - zapewnia deweloper. Czynny udział w projektowaniu osiedla pod kątem dostępu do infrastruktury sportowej brał udział Robert Lewandowski, który jest też jego inwestorem. - Jestem bardzo dumny i szczęśliwy, że znalazłem się w tym projekcie. Nie tylko jako inwestor, ale też jako osoba, która brała i bierze czynny udział w planowaniu i wymyślaniu wszystkich rzeczy, tych sportowych. Nawet jeśli są dyscypliny, na których mniej się znam, to podpowiadam inne osoby, które znają się lepiej niż ja na tym, co można tam zaplanować i zrobić - mówił podczas ceremonii przekazania kluczy polskim medalistkom.