Agnieszka Radwańska podczas swojej długiej kariery zapewniła kibicom nad Wisłą wiele wzruszających chwil. Jej ulubioną nawierzchnią była trawa, co udowodniała w turniejach wielkoszlemowych. Właśnie w Londynie, urodzona w Krakowie zawodniczka, prezentowała się najlepiej. W 2012 roku doszła przecież do finału, w którym przegrała po trzysetowej batalii z Amerykanką Sereną Williams, natomiast w 2013 i 2015 kończyła na półfinale. W sumie w karierze zdołała wygrać 20 imprez, przez wiele lat była czołowej dziesiątce rankingu WTA, najwyżej na drugim miejscu. Pod koniec 2018 roku A. Radwańska była jednak zmuszona zakończyć karierę ze względu na sytuację zdrowotną. Nie odsunęła się jednak całkowicie od sportu. Mogliśmy ją jeszcze bowiem oglądać. Tak było w turnieju legend podczas Wimbledonu w 2022 i 2023 roku, czy podczas tegorocznego Rolanda Garrosa. Jej nową miłością stał się natomiast padel i w zeszłym roku reprezentowała nawet Polskę w drużynowych mistrzostwach Europy, gdzie "Biało-Czerwone" zajęły czwarte miejsce. Tenis. Agnieszka Radwańska zagra w parze z Francescą Schiavone W tym roku A. Radwańską ponownie zobaczymy na kortach Wimbledonu. Polka wystąpi w parze ze Schiavone, czyli mistrzynią Rolanda Garrosa z 2010 roku. Oprócz nich zobaczymy takie pary jak: Australijki Ashleigh Barty/Casey Dellacqua, tenisistka z Zimbabwe Cara Black i Australijka Samantha Stosur, Belgijka Kim Clijsters i Szwajcarka Marina Hingis, Słowaczka Daniela Hantuchova i Brytyjka Laura Robson, Brytyjka Johanna Konta i Amerykanka CoCo Vandeweghe, Niemka Andrea Petkovic i Słowaczka Magdalena Rybarikova czy Włoszka Roberta Vinci i Chinka Jie Zheng. Barty jeszcze do niedawna przecież grała, jej zaskakujące odejście na początku 2022 roku sprawiło, że numerem jeden na świecie została Świątek. Wimbledon potrwa w dniach 1-14 lipca. W grze pojedynczej pań zobaczymy trzy Polki, oprócz Świątek będą to Magdalena Fręch i Magda Linette, natomiast wśród panów zobaczymy Huberta Hurkacza.