Jelena Rybakina trenowała na prywatnym obiekcie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Okazało się, że oprócz niej i jej trenera, Davide Sanguinettiego, na korcie pojawił się również... Stefano Vukov. Zdaje się, że to nie koniec ich niezwykle skomplikowanej relacji. W 86 minut Linette odprawiła Paolini w WTA 1000. A drugi set wygrała 6:0 Jelena Rybakina i Stefano Vukov. Kontrowersja goni kontrowersję Po Australian Open głośno zrobiło się o relacji Jeleny Rybakiny i Stefano Vukova. Zawodniczka pod koniec ubiegłego sezonu zakończyła współpracę z trenerem, ale niedługo później postanowiła ją odnowić. Początkowo według plotek Vukov miał doprowadzić do nękających Rybakinę problemów zdrowotnych. Okazało się, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. W związku z doniesieniami przekazanymi WTA, które doprowadziły do zawieszenia Vukova, trener miał bardzo źle traktować swoją podopieczną, mówić jej, że "gdyby nie on, wciąż zbierałaby ziemniaki" i często odnosić się do niej bez szacunku. To nie było jednak wszystko. Według dyrektorki wykonawczej WTA, Portii Archer, Chorwat miał nachodzić tenisistkę podczas US Open, a później, podczas Australian Open spać z nią w jednym pokoju. Archer twierdziła również, że doszło między nimi do zaburzenia relacji trener - zawodniczka i że połączył ich związek romantyczny. Oficjalnie Vukov nie może trenować Rybakiny. Zdaje się jednak, że zasady sobie, a sztab reprezentującej Kazachstan sportsmenki sobie. Jelena Rybakina i Stefano Vukov na jednym zdjęciu W sieci pojawiło się zdjęcie z treningów Rybakiny w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Widać na nim nie tylko uśmiechniętą tenisistkę, ale również jej oficjalnego trenera oraz Stefano Vukova, zawieszonego w ostatnim czasie w trenerskich prawach. W środku nocy nadeszły wieści od Świątek. Sama wszem wobec ogłosiła zaraz po meczu w Miami Open Fotografia wywołała spore kontrowersje. Niektórzy fani tenisa mieli nadzieję, że relacja Rybakiny i Vukova jest już pieśnią przeszłości. Warto jednak przypomnieć, że sama Rybakina niechętnie odnosiła się do wyroku ogłoszonego przez WTA. Jej relacja z Vukovem trwa w najlepsze.