Schreiber wyjawiła prawdę o córce męża z poprzedniego małżeństwa. Przykre
Marianna Schreiber nie była pierwszą żoną Łukasza Schreibera. Wcześniej był jeszcze małżonkiem innej kobiety i miał z nią dziecko. Niewiele osób jednak o tym wiedziało. Freak fighterka postanowiła poruszyć ten temat w mediach społecznościowych. Zdziwieni fani dopytywali ją o tę kwestię, a celebrytka poinformowała, jak wygląda jej relacja z córką byłego już niedługo męża. Okazało się, że sprawa jest bardzo przykra.
"Kiedy Łukasz poznał Mariannę, był już po przejściach. Miał za sobą rozwód i dziecko z pierwszego małżeństwa, ale był to związek niesakramentalny" - donosił tygodnik "Polityka". To dlatego Schreiber mógł wziąć potem ze swoją wciąż jeszcze małżonką ślub kościelny.
Marianna Schreiber wygadała się o córce męża
Przez wiele lat Marianna Schreiber nie ujawniała szczegółów z życia swojego męża. Twierdziła, że kocha go, nie zważając przy tym na jego przyszłość. Sytuacja jednak diametralnie się zmieniła, a jej niedawny ukochany już nim nie jest. Choć nie oznacza to bezpośredniej wrogości ze strony freak fighterki, to wciąż pewnie informacje, o których dotychczas milczała, mogą ujrzeć światło dzienne.
Ostatnio na Instagramie Schreiber postanowiła poruszyć temat pierwszego dziecka swojego męża. Wielu jej fanów było zaskoczonych - nie wiedzieli, że polityk PiS miał inne dzieci niż Patrycję, nie sądzili też, że ma za sobą już parę lat małżeństwa.
Schreiber jednoznacznie o córce męża
Jeden ze zdziwionych fanów napisał: "Myślałem, że Patrycja jest jedynaczką". Odpowiedź Marianny mogła niektórych zaskoczyć. "Tak, jest jedynaczką, bo ja mam tylko jedno dziecko. Ma siostrę, w sensie pierwsza córka jej taty" - pisała gwiazda.
"Właściwie można powiedzieć, że się nie znają" - podkreśliła. Pytanie, dlaczego siostry, choć przyrodnie, w ogóle nie mają ze sobą kontaktu. Najpewniej wynika to z decyzji dorosłych. Schreiber raczej nie będzie dążyła do pojednania z byłą żoną swojego wciąż jeszcze męża.