Schreiber ujawniła, jakim ojcem jest jej mąż. Nie mogła się powstrzymać
Marianna Schreiber wielokrotnie wspominała o tym, że przez wzgląd na swoją córkę nie chce komentować tego, co dzieje się między nią, a jej mężem. Jak dotąd nie udawało jej się w całości utrzymać tajemnicy. Celebrytka została zapytana o to, czy jej córka ma kontakt z Łukaszem Schreiberem i... postanowiła w szczerych słowach odpowiedzieć, mimo wcześniejszych zapewnień o nieporuszaniu tego tematu publicznie.
Schreiber skupia się teraz przede wszystkim na rozwijaniu swojej kariery celebrycko-politycznej. W mediach odcina się od brania udziału w marszach równości, a pokazuje, że jest "kobietą prawej strony". Wielokrotnie zapowiadała już, że chce wystartować w wyborach prezydenckich, by tak się jednak stało, musi najpierw skończyć 35 lat.
Marianna Schreiber rozstaje się z mężem
Już od ponad pół roku wiadomo, że Marianna Schreiber rozstała się ze swoim mężem. Celebrytka, jak sama twierdziła, dowiedziała się o tym z mediów i wielokrotnie opowiadała o tym, że byłaby najpewniej gotowa wrócić do męża. Minęło już sporo czasu od dni, które zmieniły dla niej absolutnie wszystko, a temat wciąż pojawia się na jej mediach społecznościowych.
Wiele osób jest ciekawych tego, czy Marianna Schreiber i jej mąż pozostają w na tyle dobrych stosunkach, by ten mógł widzieć się z ich córką oraz to, czy w ogóle to robi. W końcu to pytanie padło podczas organizowanego przez Schreiber Q&A. Jej odpowiedź mogła zaskoczyć.
Marianna Schreiber opowiedziała o tym, jakim ojcem jest jej mąż
"Marysiu, kiedy Łukasz ostatni raz odwiedził waszą córkę?" - brzmiało pytanie zadane przez jedną z fanek Schreiber. Gwiazda freak fightów od razu zareagowała. Na samym początku zaznaczyła, że ze względu na dobro córki nie chciałaby ujawniać zbyt wiele, potem jednak uchyliła rąbka tajemnicy.
"Kochani, ja nie chcę w tym temacie udzielać komentarzy, bo potem media robią sobie clickbait z tego, wprowadzając w błąd czytelników pikantnym nagłówkiem. Staram się i staję na głowie, by zapewnić Patrycji także obecność taty, mimo że to nie będzie już to samo... I nie mam wpływu na intensywność i zaangażowanie czy inne kwestie, to ważne, że jest obecny w jej życiu jakkolwiek. To się dla mnie liczy, że Pati mniej czy bardziej tego tatę ma" - pisała w mediach społecznościowych.
