Chemik Police - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 w pierwszym półfinale Orlen Ligi

Obrończynie tytułu mistrzowskiego, mimo że rywalizację o finał rozpoczęły we własnej hali, początek miały słaby. Mecz rozpoczął się od czteropunktowego prowadzenia przyjezdnych, które doskonale ustawiały blok na Izabeli Kowalińskiej i Annie Werblińskiej. Dopiero przerwa wzięta na życzenie szkoleniowca Chemika Jakuba Głuszaka dała pierwszy punkt miejscowym po błędzie serwisowym.

Niemniej wypracowana na początku partii przewaga ekipy gości utrzymywała się przez długie minuty i topnieć zaczęła dopiero po drugiej przerwie technicznej (12:16). W roli głównej wystąpiła Helena Havelkova, która po słabszym okresie gry w ostatnich miesiącach, mecz rozpoczęła w kwadracie dla rezerwowych. Atak Czeszki doprowadził do remisu 18:18, a chwilę później Werblińska wyprowadziła Chemika na prowadzenie. Dąbrowianki straciły pewność siebie, jaką prezentowały na początku partii i dwa ostatnie punkty w secie oddały własnymi błędami - najpierw przy rozegraniu akcji, a potem przy ataku Eleonory Dziękiewicz.

Drugi set miał zgoła odmienny przebiegi i od początku był kontrolowany przez chemiczki. Już na pierwszej przerwie technicznej miały pięciopunktową przewagę. Szkoleniowiec przyjezdnych Juan Manuel Sarramalera rotował składem, ale niewiele zmieniało to obraz gry. Wprawdzie dwukrotnie udało im się zbliżyć na jeden punkt do gospodyń (14:13 i 18:17) po udanych akcjach Tamary Kaliszuk i Dziękiewicz, ale w końcówce miejscowe były o klasę lepsze i po ataku ze środka Agnieszki Bednarek-Kaszy prowadziły w setach 2:0.

Trzecia partia była niemal kopią drugiej, z tą różnicą, że dąbrowianki ani na chwilę nie utrzymywały bliskiego kontaktu punktowego z rywalkami. Zaczęło się od 3:0, na przerwach technicznych było 8:4 i 16:12, a skończyło najwyższą wygraną setową. Decydująca piłkę atakowała Havelkova, która od połowy pierwszej partii już na dobre została na parkiecie.

Chemik Police - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:21, 25:21, 25:20)

Stan rywalizacji play off (do dwóch zwycięstw): 1-0 dla Chemika. Kolejny mecz 9 kwietnia w Dąbrowie Górniczej.

Chemik Police: Agnieszka Bednarek-Kasza, Aleksandra Jagieło, Izabela Kowalińska, Stefana Veljkovic, Anna Werblińska, Joanna Wołosz - Mariola Zenik (libero) - Helena Havelkova

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza: Eleonora Dziękiewicz, Kamila Ganszczyk, Micha Hancock, Deja McClendon, Rebbeca Pavan, Karolina Różycka - Krystyna Strasz (libero) - Tamara Kaliszuk, Joanna Staniucha-Szczurek.