Boniek rzucił rękawicę ... FC Barcelonie
Do ciekawej wymiany poglądów między fanami piłki nożnej a prezesem PZPN-u Zbigniewem Bońkiem doszło na Twitterze.
Zbigniew Boniek odniósł się do opinii byłego menedżera Manchesteru United - Alexa Fergusona.
"Ferguson wskazał drużynę marzeń - Barcelona. Ok, ale z Juve 82/84 ..., ciężko to widzę." - stwierdził Boniek przywołując Juventus z nim, Michelem Platinim, Paolo Rossim i wieloma innymi świetnymi piłkarzami w składzie. Juve z tamtego okresu nie miało sobie równych na świecie.
Jeden z kibiców podchwycił temat i odniósł się do wpisu "Zibiego". Mający jako wizytówkę logo Realu "dr.zygi" zauważył: " Juve 82-84 by roz... tę tiki takę w pył. Gentile dwa razy łokieć Messiemu, i chodzi jak zegarek. Zibi i Pique... hahaha".
Bońka ten wpis rozbawił, obiecał postawić autorowi piwo!
Szkoda tylko, że nie dojdzie do konfrontacji Barcelony Messiego z Juventusem Bońka. Minęli się o pokolenie. Fakty są jednak takie, że liczba trofeów przez współczesną "Dumę Katalonii" jest znacznie bardziej okazała, niż ta Juventusu z pierwszej połowy lat 80.
Największym sukcesem Juve z lat 80. było wygranie Pucharu Europy Mistrzów Krajowych (odpowiednik dzisiejszej Ligi Mistrzów). W wielkim finale na stadionie Heysel (1985 r.) zespół Giovanniego Trapattoniego pokonał Liverpool Joe Fagana 1-0, po golu Michela Platiniego z rzutu karnego.
Juventus grał w składzie: Stefano Tacconi - Luciano Favero, Antonio Cabrini, Sergio Brio, Gaetano Scirea - Massimo Bonini, Michel Platini, Zbigniew Boniek, Marco Tardelli - Massimo Braschi (84. Cesare Prandelli), Paolo Rossi (89. Beniamiano Vignola).