Radomiak Radom - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1-1 (0-1,1-1) rzuty karne 2-4. 1. kolejka Pucharu Polski
22 lipca odbyło się spotkanie 1. kolejki Puchar Polski pomiędzy drużynami Radomiaka Radom i Podbeskidzia Bielsko-Biała. Po dogryce starcie zakończyło się remisem 1-1. Sędzia zarządził rzuty karne. W serii jedynastek 4-2 wygrała drużyna Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała wygrał dwa razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego spotkania.
Od pierwszych minut zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Radomiaka Radom była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Od 26. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Radomiaka Radom i dwie drużynie przeciwnej.
Pierwsza połowa zakończyła się remisem.
Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Radomiaka Radom w 46. minucie spotkania, gdy Cupriak Kamil strzelił pierwszego gola. W 59. minucie Mazan Peter zastąpił Leandra.
W 63. minucie czerwoną kartkę obejrzał Grudniewski Michał, tym samym drużyna Radomiaka Radom musiała znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. W 66. minucie Rakowski Adrian został zmieniony przez Ilieva Dimitara, a za Rakowskiego Adriana wszedł na boisko Kozak Miłosz, co miało wzmocnić zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bembę Matthieu na Filipowicza Macieja w 68. minucie oraz Gapczyńskiego Adriana na Winsztala Patryka w tej samej minucie.
Niedługo przed końcem pierwszej części dogrywki w drużynie Podbeskidzia Bielsko-Biała doszło do zmiany. Kostorz Kacper wszedł za Jarocha Bartosza. W dogrywce nie padły bramki.
Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rzutach karnych zespół Podbeskidzia Bielsko-Biała pokonał zawodników Radomiaka Radom 4-2.
Drużyna Podbeskidzia Bielsko-Biała zamurowała swoją bramkę, praktycznie nie atakowała, a akcje jej zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki.
Sędzia pokazał trzy żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom Radomiaka Radom, natomiast zawodnikom Podbeskidzia Bielsko-Biała przyznał dwie żółte.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje