Pierwszy gol w tym spotkaniu został strzelony przez Kamila Grosickiego i padł już w 19. minucie. Reprezentant Polski wykorzystał bardzo dobre podanie od Alexandera Gorgona i stanął niemal sam na sam z bramkarzem Zagłębia. W tej sytuacji się nie pomylił i pewnym wykończeniem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Kilka minut później było już 2:0. Alexander Gogron popisał się drugą asystą, ale tym razem jego podanie na gola zamienił Vahan Bichakhchyan. Pogoń Szczecin znakomicie weszła w to spotkanie i szybko je sobie "ustawiła". Reprezentant Polski bohaterem! Gol w Premier League, Probierz go nie chce Festiwal bramek w Szczecinie. 1/8 Pucharu Polski przyniosła kibicom thriller Zagłębie Lubin nie chciało jednak zbyt tanio sprzedać swej skóry. Na minutę przed przerwą goście zdobyli kontaktowego gola, a na listę strzelców wpisał się Tomasz Pieńko. Wychowanek "Miedziowych" pewnie wykorzystał rzut karny i dał nadzieję swojemu zespołowi. W 55. minucie meczu Alexander Gorgon do dwóch asyst dołożył gola i tym samym został bohaterem Pogoni Szczecin w tym meczu. Zagłębie Lubin nie chciało jednak odpuścić do samego końca. Mecz ten był niesamowicie emocjonujący i dynamiczny. W 62. minucie bowiem Dawid Kurminowski zdobył gola na 2:3 i znów podłączył "Miedziowych" do "prądu". Czasu na odrobienie strat było jeszcze bardzo dużo. Na kwadrans przed końcem meczu wydarzyło się coś, czego Pogoń przy wyniku 3:1 na pewno się nie spodziewała. Kurminowski wykorzystał podanie Wdowiaka i zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. W tym momencie Zagłębie odrobiło straty i było już 3:3. W ostatnich minutach doszło do najlepszego możliwego podsumowania tego spotkania. Pogoń pod presją porażki po dwubramkowym prowadzeniu potrafiła stanąć na wysokości zadania i zdobyć decydującą bramkę. Gola na 4:3 strzelił Patryk Paryzek, a Alexander Gorgon dołożył w tym momencie trzecią asystę w tym spotkaniu. Ostatecznie po dramatycznym meczu to Pogoń Szczecin awansowała na ćwiercfinału Pucharu Polski.