Partner merytoryczny: Eleven Sports

Primera Division. Ponad 30 klubów chce pozyskać Takefusę Kubo

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Młody piłkarz Realu Madryt Takefusa Kubo wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku transferowym. Do "Królewskich" zgłosiło się ponad 30 klubów, wypytujących o status 19-latka, w tym europejskie potęgi z PSG i Bayernem Monachium na czele. Wszystko wskazuje jednak na to, że Japończyk kolejny sezon spędzi na wypożyczeniu w ekipie Villarrealu.

Zidane po zdobyciu mistrzostwa Hiszpanii. Kibice świętowali na ulicach miasta. Wideo/© 2020 Associated Press

Zbierający niegdyś szlify w słynnej szkółce FC Barcelona Kubo trafił do Realu latem ubiegłego roku. Nieźle prezentował się podczas obozu przygotowawczego, lecz poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu do walczącej o utrzymanie w Primera Division Mallorce.

Ekipa z Balearów ostatecznie spadła na zaplecze hiszpańskiej elity, lecz Japończyk był jedną z gwiazd drużyny - rozegrał 35 spotkań, strzelił cztery gole i zanotował pięć asyst. Występował jako skrzydłowy lub ofensywny pomocnik. Imponował przy tym dryblingiem, mobilnością i przeglądem pola.

Wzbudzał ogromne zainteresowanie, zwłaszcza wśród japońskich mediów. Trener Mallorki Vicente Moreno narzekał, że temat 19-latka wracał podczas większości przedmeczowych konferencji prasowych jak bumerang.

Trudno jednak dziwić się zaciekawieniu dziennikarzy, skoro o Kubo wypytują także największe kluby z całej Europy, o czym poinformowała hiszpańska rozgłośnia radiowa Onda Cero.

Biel i róż w królewskim wydaniu. Real Madryt pokazał nowe stroje. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Chęć pozyskania 19-latka w ramach transferu czasowego wyraziły między innymi: Borussia Dortmund, Ajax oraz Bayern Monachium, który za wypożyczenie Kubo oferował Realowi osiem milionów euro. PSG nalegało natomiast na zakup 19-latka.

O Japończyka pytało także wiele klubów z Primera Division i to ich propozycje najbardziej zainteresowały "Królewskich". Ekipie mistrza Hiszpanii nie zależy bowiem na gotówce, a na znalezieniu klubu, w którym Kubo mógłby liczyć na regularne występy.

Z kilkudziesięciu ofert Real wyłonił więc cztery, które wystosowały: Osasuna, Celta, Granada i Villarreal. Najbliżej wypożyczenia Japończyka jest ostatnia z wymienionych ekip - "Żółta Łódź Podwodna". Decyzja dotycząca zawarcia transakcji może zapaść jeszcze w tym tygodniu.

TB

Vinicius Junor (z lewej) i Takefusa Kubo podczas meczu Real Madryt - Mallorca/JAVIER SORIANO/AFP

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje