Bunt w Barcelonie, klub blokuje wyjazd na EURO. Ostry sprzeciw gwiazdy

Dopiero co Hansi Flick został ogłoszony nowym trenerem Barcelony, a już musi gasić pożary w klubie. FC Barcelona wciąż nie zgromadziła nawet środków niezbędnych do opłacenia kontraktu niemieckiego szkoleniowca, a na horyzoncie pojawiał się kolejny poważny problem, tym razem niezwiązany wyjątkowo z finansami. 

Problem Barcelony z Frenkim de Jongiem. Holender się buntuje

Dziennikarze "Catalunya Radio" przekazali w ostatnich dniach wieści, które poważnie zaniepokoiły kibiców "Blaugrany". Przeciwko klubowi buntuje się Frenkie de Jong. Holender koniecznie chce wyjechać z reprezentacją na EURO 2024, czego wolałaby uniknąć FC Barcelona. 

Robert Lewandowski pojawił się na Netflixie. Nowy film z udziałem Polaka

27-latek w minionym sezonie miał wiele problemów z kontuzjami, a uraz, którego nabawił się w kwietniowym El Clasico wykluczył go z gry już do końca sezonu. Pomocnik wraca dopiero do pełni zdrowia, a w kadrze Ronalda Koemana pełnił bardzo istotną rolę. Selekcjoner nie zwykł zmieniać w trakcie meczów De Jonga, a to zdaniem klubu może doprowadzić do tragedii.

FC Barcelona stara się zablokować wyjazd Frenkiego de Jonga na EURO, jednak ten nie chce nawet słyszeć o rezygnacji z prestiżowego turnieju. Mimo oczywistego ryzyka pomocnik jest gotowy "podjąć rękawicę" i nawet kosztem własnego zdrowia wyjechać razem z kadrą na mistrzostwa Europy. Potencjalny konflikt z nowym trenerem może zmienić narrację wokół zawodnika i przyspieszyć ewentualny transfer. 

FC Barcelona gotowa była sprzedać Holendra. Wtedy do akcji wkroczył Hansi Flick

Hansi Flick optuje za pozostaniem Holendra w klubie, choć w przypadku otrzymania za niego lukratywnej oferty zgodzi się na jego sprzedaż. Jako że jest on najlepiej zarabiającym graczem w klubie, kolejna poważna kontuzja złapana podczas EURO 2024 byłaby prawdziwą tragedią nie tylko dla zawodnika, lecz również "Azulgrany".

To on ma asystować Lewandowskiemu. Barcelona jest gotowa przepłacić

Pod koniec kwietnia "SPORT" donosił, że zarząd Barcy zdecydował się sprzedać zawodnika w letnim okienku transferowym". Optyka na jego osobę uległa zmianie wraz z zatrudnieniem Hansiego Flicka. Niemiec jest fanem talentu 27-latka, którego postrzega za jednego z kluczowych dla swojego projektu zawodników. Mimo to jego przyszłość w stolicy Katalonii wobec najnowszych doniesień nie jest wcale pewna.