Superpuchar Polski: GKS Tychy - Comarch Cracovia 6-1
Mistrzowie Polski i zdobywcy krajowego pucharu - hokeiści GKS Tychy pokonali na własnym lodowisku w meczu o Superpuchar obrońcę tego trofeum - Comarch Cracovię 6-1. Tyszanie zdobyli pierwsze trofeum w nowym sezonie w kapitalnym stylu.
Solidnie wzmocniona personalnie Cracovia zgłasza mistrzowskie aspiracje, ale sezon rozpoczęła od falstartu. Na dodatek kontuzji doznał reprezentant Polski Rafał Dutka. Mecz pechowo zakończył się także dla Łukasza Sokoła. Obrońca GKS-u prawdopodobnie złamał obojczyk.
Tyszanie rozpoczęli z werwą. W ciągu kilkunastu pierwszych sekund wypracowali dwie okazje i oddali dwa groźne strzały.
W 9. minucie "Pasy" musiały bronić się w podwójnym osłabieniu i szansę wykorzystał Marcin Kolusz, który trafił do siatki po samotnym rajdzie. W końcówce pierwszej tercji tyszanie zdobyli dwa kolejne gole po efektownych akcjach.
W 23. minucie Petr Szinagl zaskoczył Kamila Kosowskiego potężnym strzałem zza bulika, a bliski zdobycia kontaktowego gola był Damian Słaboń, ale najpierw przeszkodził mu jeden z rywali, który uderzył go kijem, a po chwili zgubił krążek wykonując rzut karny.
W 32. minucie Kosowski zaliczył świetną interwencję broniąc strzał Szinagla, a już po chwili Jarosław Rzeszutko zamienił na gola podanie Jurija Kuzina i GKS prowadził 4-1!
Rzeszutko rozgrywał kapitalne spotkanie i w 37. minucie skompletował hat-tricka. Rafał Radziszewski odbił krążek po strzale Mikołaja Łopuskiego, a Rzeszutko dobił go z powietrza!
"Pasy" potrzebowały szybkiego gola, chcąc jeszcze myśleć o odrabianiu strat, ale w 42. minucie przegrywały już 1-6 po kapitalnej akcji i strzale Adama Bagińskiego.
Mecz o Superpuchar Polski:
GKS Tychy - Comarch Cracovia 6-1 (3-0, 2-1, 1-0)
Bramki: 1-0 Marcin Kolusz (Mateusz Bryk; 9. minuta w podwójnej przewadze), 2-0 Filip Komorski (Mateusz Bepiersz, Kamil Kalinowski; 18.), 3-0 Jarosław Rzeszutko (Adam Bagiński, Mikołaj Łopuski; 19.) 3-1 Petr Szinagl (Patrik Svitana; 23.), 4-1 Jarosław Rzeszutko (Jurij Kuzin; 33.), 5-1 Jarosław Rzeszutko (Mikołaj Łopuski; 37. w osłabieniu), 6-1 Adam Bagiński (Jakub Witecki, Bartłomiej Pociecha; 42.).
Kary - GKS: 31 minut, w tym kara meczu Jurij Kuzin; Cracovia: 10 minut. Widzów: 2500.
GKS Tychy: Kamil Kosowski - Mateusz Bryk, Michał Kotlorz; Patryk Kogut, Maxim Kartoszkin, Marcin Kolusz - Bartłomiej Pociecha, Łukasz Sokół; Jakub Witecki, Radosław Galant, Adam Bagiński - Michael Kolarz, Bartosz Ciura; Mikołaj Łopuski, Jarosław Rzeszutko, Jurij Kuzin - Bartłomiej Jeziorski, Mateusz Bepierszcz, Kamil Kalinowski, Filip Komorski. Trener: Jirzi Szejba.
Comarch Cracovia: Rafał Radziszewski - Mateusz Rompkowski, Dawid Maciejewski, Patrik Svitana, Patryk Dziubiński, Petr Szinagl - Bartłomiej Dąbkowski, Rafał Dutka, Maciej Urbanowicz, Grzegorz Pasiut, Patryk Guzik - Patryk Noworyta, Maciej Kruczek, Filip Drzewiecki, Damian Słaboń, Damian Kapica - Peter Novajovsky, Patryk Wajda, Karol Kisielewski, Marek Wróbel, Adam Domogała. Trener: Rudolf Rohaczek.
