Angola to mistrz Afryki i ósmy zespół poprzednich mistrzostw świata. - Czeka nas trudny mecz, bo to nieprzewidywalna drużyna - spodziewała się rozgrywająca reprezentacji Polski Iwona Niedźwiedź. W 40. sekundzie gry pierwszą bramkę zdobyły nasze rywalki. Odpowiedź "Biało-czerwonych" była błyskawiczna. Z prawego skrzydła trafiła Katarzyna Koniuszaniec. Polki ustawiły mocniejszą obronę i wyszły na prowadzenie 2-1, ale w piątej minucie po kontrze Marty Santos było 2-3. Po sześciu minutach - remis 3-3. Pierwsze minuty to wyrównana gra gol za gol. Po dziesięciu minutach Polki prowadziły 6-5 po bramce Kingi Grzyb, a chwilę później 7-6 za sprawą Aliny Wojtas. Przy stanie 7-6 trener rywalek poprosił o czas, ale przerwa zdekoncentrowała jego zespół - Polki przechwyciły piłkę, a kontrę wykończyła Monika Stachowska. Była okazja, aby odskoczyć na trzybramkową przewagę, bo Angola zepsuła kolejną akcję, ale po stracie w ataku, nasz zespół nadział się na skuteczną rekontrę, a po chwili rywalki uratowała poprzeczka. "Biało-czerwone" potrafiły jednak podkręcić tempo. Pomiędzy 13. a 19. minutą nie pozwoliły rywalkom zdobyć gola i powiększyły prowadzenie do pięciu bramek (12-7). Po okresie przestoju przeciwniczki zaczęły odrabiać straty, jednak Polki wciąż zachowywały minimum trzybramkową przewagę. W 28. minucie po przewinieniu Albertiny Kassomy zespół z Angoli musiał grać w osłabieniu i po golach Iwony Niedźwiedź oraz Karoliny Siódmiak nasze reprezentantki po raz pierwszy prowadziły sześcioma golami (18-12). Mistrzynie Afryki zdobyły 13. gola przed przerwą, ale drugą połowę znakomicie rozpoczęły Polki. Najpierw zaskoczyły rywalki piękną kombinacyjną akcją, a po chwili zaliczyły przechwyt w obronie i skutecznie skontrowały (20-13). W 37. minucie dwuminutową karę "zarobiła" Alina Wojtas, ale jej koleżanki wykorzystały gapiostwo rywalek i po kontrze łatwo zdobyły gola. Zespół z Angoli nie wykorzystał okazji, aby zniwelować choć część strat. W wielu sytuacjach świetnymi interwencjami ratowała nas Anna Wysokińska. Po pięknych dwóch rzutach Wojtas w 45. minucie prowadzenie "Biało-czerwonych" wynosiło już dziewięć bramek (27-18). Przy stanie 27-19 dwuminutową karę otrzymała Iwona Niedźwiedź i Afrykanki zdobyły dwa gole w przewadze. Siedmiominutowy okres gry bez zdobytej bramki naszej drużyny przerwała dopiero Karolina Kudłacz w 52. minucie (28-21). Polska - Angola 32-23 (18-13) Polska: Małgorzata Gapska, Anna Wysokińska - Katarzyna Koniuszaniec 7, Monika Migała 1, Kinga Grzyb 7, Agnieszka Jochymek, Monika Stachowska 1, Patrycja Kulwińska, Iwona Niedźwiedź 3, Karolina Kudłacz 5, Alina Wojtas 2, Kinga Byzdra 4, Karolina Szwed-Orneborg, Karolina Semeniuk-Olchawa, Małgorzata Stasiak, Karolina Siódmiak 2. Angola: Teresa Almeida, Maria Pedro, Cristina Branco - Joelma Viegas 2, Anastacia Sibo, Rossana Quintongo, Magda Cazanga 4, Liliana Paixao, Lurdes Monteiro 3, Isabel Guialo 3, Albertina Kassoma 1, Luisa Kiala 2, Marta Santos 1, Lisandra Salvador, Natalia Bernardo 5, Marcelina Kiala 2. W drugim spotkaniu grupy C Hiszpania pokonała Argentynę 25-19. W trzecim meczu dnia "polskiej grupy" obrończynie tytułu Norweżki wygrały z Paragwajkami 34-13. Polki odniosły drugie zwycięstwo w turnieju. Wcześniej rozgromiły Paragwaj 40-6 i poniosły porażkę z Hiszpanią 20-26. W czwartek spotkają się z Argentyną. Na tym etapie o kolejności w tabeli decyduje różnica bramek. Dopiero na koniec turnieju liczyć się będzie bilans bezpośrednich spotkań. Do 1/8 finału awansują po cztery najlepsze zespoły z każdej grupy. Tabela grupy C: Polska - Angola 32-23 (18-13) Hiszpania - Argentyna 25-19 (14-11) Norwegia - Paragwaj 34-13 (17-8) 1. Norwegia 3 6 93-51 2. Polska 3 4 92-55 3. Angola 3 4 93-67 4. Hiszpania 3 4 71-63 5. Argentyna 3 0 60-95 6. Paragwaj 3 0 31-111 Wyniki pozostałych wtorkowych meczów: grupa A (Belgrad) Korea Płd. - Demokratyczna Republika Konga 34-20 (19-13) Czarnogóra - Dominikana 33-19 (17-10) Holandia - Francja 19-23 (10-10) tabela: M Z R P bramki pkt 1. Czarnogóra 3 3 0 0 92-50 6 2. Francja 3 3 0 0 81-42 6 3. Korea Płd. 3 2 0 1 85-70 4 4. Holandia 3 1 0 2 89-73 2 5. Dominikana 3 0 0 3 50-104 0 6. Kongo 3 0 0 3 42-100 0 grupa B (Nisz) Chiny - Japonia 27-33 (12-16) Brazylia - Serbia 25-23 (14-11) Dania - Algieria 38-20 (21-8) tabela: M Z R P bramki pkt 1. Dania 3 3 0 0 111-66 6 2. Brazylia 3 3 0 0 95-64 6 3. Serbia 3 2 0 1 85-65 4 4. Japonia 3 1 0 2 84-84 2 5. Chiny 3 0 0 3 69-111 0 6. Algieria 3 0 0 3 54-108 0 grupa D (Nowy Sad) Czechy - Tunezja 28-24 (15-14) Niemcy - Rumunia 26-23 (13-12) Węgry - Australia 39-15 (19-11) tabela: M Z R P bramki pkt 1. Węgry 3 3 0 0 100-66 6 2. Niemcy 3 3 0 0 99-70 6 3. Rumunia 3 2 0 1 82-56 4 4. Czechy 3 1 0 2 87-96 2 5. Tunezja 3 0 0 3 65-81 0 6. Australia 3 0 0 3 43-107 0