Bramkarka: Beata Kowalczyk (KPR Gminy Kobierzyce) Początkowo pojawiła się na boisku, by bronić rzuty karne - i dwukrotnie wyszła z tych pojedynków zwycięsko. To właśnie te interwencje sprawiły, że została między słupkami na dłużej. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Beata Kowalczyk zakończyła mecz ze skutecznością na poziomie 40%, a jej znakomita postawa odmieniła losy spotkania w Piotrkowie Trybunalskim. Lewoskrzydłowa: Elif Sila Aydin (Młyny Stoisław Koszalin) Turecka skrzydłowa zdobyła w sobotnim spotkaniu 11 bramek, myląc się tylko dwukrotnie! Jej bardzo dobra gra spowodowała, że Młyny Stoisław Koszalin rozbiły KPR Ruch Chorzów i nie tylko uniknęły bezpośredniego spadku, ale również gry w barażach o ORLEN Superligę Kobiet! Lewo rozgrywająca: Gabriela Haric (Młyny Stoisław Koszalin) W naszym zestawieniu postanowiliśmy umieścić także drugą przedstawicielkę Młynów Stoisław Koszalin. W meczu z KPR-em Ruch Chorzów trener Dmytro Hrebeniuk na rozegraniu postanowił postawić na trójkę Gabriela Haric, Anna Mączka i Kinga Lemiech. Pierwsza z nich zdobyła w sobotnim spotkaniu 5 bramek, w pełni zasługując na nominację do najlepszej siódemki 24. serii ORLEN Superligi Kobiet. Środkowa rozgrywająca: Magdalena Drażyk (KPR Gminy Kobierzyce) W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć drugiej reprezentantki aktualnych wicemistrzyń Polski. Magdalena Drażyk w spotkaniu z Piotrcovią Piotrków Trybunalski zdobyła aż 11 bramek i kilkukrotnie popisała się znakomitymi podaniami do swoich koleżanek. To właśnie ona przypieczętowała zwycięstwo KPR-u w końcówce meczu. Adamski i Czapliński rzucali aż miło. Kto jeszcze zyskał wyróżnienie? Prawa rozgrywająca: Kinga Jakubowska (KGHM MKS Zagłębie Lubin) Aktualne mistrzynie Polski w bardzo dobrym stylu pokonały MKS URBIS Gniezno, a ważną rolę odegrały zawodniczki występujące na tej pozycji - Kinga Jakubowska zdobyła dziewięć, a Malena Cavo dołożyła siedem bramek. Kibice postanowili nagrodzić tytułem MVP pierwszą z nich, a my dodatkowo umieściliśmy ją w najlepszej siódemce 24. serii ORLEN Superligi Kobiet. Prawoskrzydłowa: Tatsiana Pahrabitskaya (Energa Start Elbląg) Wybór nie należał do najłatwiejszych, bo w 24. serii ORLEN Superligi Kobiet kilka zawodniczek mogło pochwalić się podobnym dorobkiem bramkowym i skutecznością. To właśnie ten element często decyduje o ocenie gry skrzydłowych! W przypadku prawoskrzydłowej Energa Startu Elbląg warto zwrócić uwagę na jej świetny początek meczu — była wtedy bezbłędna, a cztery zdobyte bramki pozwoliły elblążankom niespodziewanie objąć prowadzenie 8:3. Więcej niż gra: rusza akcja "Szacunek do Samego Końca" w polskiej piłce ręcznej Obrotowa: Joanna Andruszak (PGE MKS FunFloor Lublin) Doświadczona zawodniczka lubelskiej drużyny, choć w 50. minucie musiała opuścić boisko z powodu gradacji kar, wcześniej odegrała kluczową rolę w ofensywie swojego zespołu. Joanna Andruszak ze stuprocentową skutecznością wykorzystała podania od koleżanek, zdobywając sześć bramek, a dodatkowo wywalczyła rzut karny. Jej świetna postawa pomogła PGE MKS-owi FunFloor Lublin pewnie pokonać Energa Start Elbląg.