Camavinga w dorosłej drużynie Stade Rennais debiutował już w 2019 roku, bijąc wówczas rekord - w wieku nieco ponad 16 lat został najmłodszym w dziejach zawodnikiem, jaki zagrał w oficjalnym spotkaniu "Czerwono-Czarnych". Od tego czasu zdążył już m.in. zadebiutować w reprezentacji Francji i rozwinąć swoje zdolności na tyle, że w jego kierunku zaczęły spoglądać naprawdę duże europejskie marki. Jak informuje dziennikarz Sky Sports Italia Fabrizio Romano, sprawa jego ewentualnego transferu na osiem dni przed końcem okienka pozostaje wciąż otwarta - kluczowe będą oferty, jakie padną ze strony klubów w najbliższych dniach: Romano podkreślił, że pomocnik nie ma zamiaru podpisywać nowego długoterminowego kontraktu ze swoją dotychczasową drużyną. Jest jednak szansa, że zwiąże się umową z inną francuską ekipą. PSG na czele stawki w wyścigu o Camavingę? Jak informuje "Marca" Paris Saint-Germain jest coraz pewniejsze swojej pozycji w walce o Camavingę. Według hiszpańskiego dziennika rozmowy między klubem z Rennes a paryżanami ostatnio stały się coraz bardziej zaawansowane. "Czerwono-Czarni" mieliby z chęcią przystać na kwotę 50 mln euro, czyli około połowę stawki, jakiej żądali za gracza przed wybuchem pandemii COVID-19.Zdecydowanie mniejsze kwoty pojawiają się jednak w przekazach innych mediów. Romano wskazał na 35 mln euro odstępnego, jednak już np. francuskie "L'Equipe" twierdzi, że przenosiny Camavingi mogą stać się realne już po wypłaceniu ok. 30 mln. Lista ekip chcących zakupić Camavingę jest przy tym zdecydowanie szersza. Portal metro.co.uk wymienia trzy zespoły - Manchester United, Chelsea oraz Real Madryt. Eduardo Camavinga budzi zainteresowanie w Premier League "Czerwone Diabły" wykazywały zainteresowanie utalentowanym nastolatkiem już od kilku miesięcy, kontaktując się kilkukrotnie z agentem piłkarza, Jonathanem Barnettem. Nie jest bowiem tajemnicą, że drużyna z Old Trafford wciąż poszukuje wzmocnień w linii pomocy, a transfer Eduardo Camavingi byłby idealnym dopełnieniem okienka, w trakcie którego podpisano już umowy m.in. z Raphaelem Varane'em oraz Jadonem Sancho. Jednak równie wielką ochotę na przejęcie pomocnika ma londyńska Chelsea, która chce w tym sezonie powrócić na mistrzowski tron w Anglii. Jak podaje francuski "Le Parisien" w kwestię wykupienia Camavingi zaangażował się Petr Čech, niegdyś podstawowy bramkarz "The Blues", obecnie wciąż związany z klubem (w sezonie 2020/2021 pełnił rolę "awaryjnego" golkipera).Czech miałby wykorzystywać swoje wciąż silne kontakty z zarządem Stade Rennais (występował w barwach tego klubu przed przejściem do Chelsea w 2004 roku). Wcześniej miał on też silnie lobbować za transferem Edouarda Mendy'ego do zespołu ze Stamford Bridge. Real Madryt? Klub tylko obserwuje Ostatnia opcja, czyli Real Madryt, wydaje się najmniej realna. "Królewscy" co prawda mieli się bacznie przyglądać sytuacji 18-latka już od czasów jego debiutu w barwach SR, ale jak na razie nie wykonali żadnych konkretnych ruchów w celu przejęcia Camavingi.Wielkim fanem talentu tego gracza miał być Zinedine Zidane, jednak ten nie jest już przecież szkoleniowcem Realu - został zastąpiony przez Carlo Ancelottiego, który obecnie nie wykazuje wielkiego zaangażowania w całej sprawie. PaCze