Szaleństwo w Lidze Europy. Polak jednym z bohaterów, asysta na wagę awansu
Kibice piłkarscy nie mają ostatnio odpoczynku od ogromnych emocji. Kilkadziesiąt godzin po ostatniej kolejce fazy zasadniczej Champions League, do boju ruszyły drużyny występujące w Lidze Europy. Tutaj także każdy z osiemnastu meczów rozpoczął się o identycznej godzinie. Wśród Polaków najbardziej zachwycił Sebastian Szymański, który zanotował asystę. Jego Fenerbahce zremisowało 2:2 z Midtjylland, ale dalej jest w grze o końcowe trofeum.

Wspomniana wyżej potyczka Midtjylland z Fenerbahce mogła podobać się nawet postronnym kibicom futbolu. Znakomicie rozpoczęli ją Duńczycy, którzy potrzebowali 27 minut, by objąć prowadzenie. Turcy odpowiedzieli błyskawicznie, bo przed końcem pierwszej połowy wyrównał Youssef En Nesyri. Po przerwie swoje trzy grosze wtrącił Sebastian Szymański. Polak asystował Edinowi Dzeko. Doświadczony Bośniak zachował zimną krew, pokonał golkipera Skandynawów. Ci jednak odpowiedzieli w samej końcówce, doprowadzając do podziału punktów.
Obie drużyny grają dalej ze względu na dobrą postawę we wcześniejszych meczach. Kamień z serca spadł zwłaszcza Turkom, którzy zajęli ostatnie miejsce premiowane awansem. Powody do radości w Danii miało dwóch "Biało-Czerwonych", ponieważ barwy Midtjylland reprezentuje Adam Buksa. 28-latek nie wpisał się na listę strzelców, lecz niebawem dostanie okazję, by dać o sobie znać kibicom w play-off.
Nie tylko Szymański i Buksa. Inni Polacy też grają dalej w Lidze Europy
Do kolejnej fazy Ligi Europy przeszła także AS Roma Nicoli Zalewskiego. Polak niestety we włoskiej ekipie pełni obecnie marginalną rolę i triumf zespołowych kolegów nad Eintrachtem Frankfurt (1:0) oglądał z ławki rezerwowych. Podobnie zresztą jak Przemysław Tytoń, który niezmiennie jest rezerwowym bramkarzem Twente Enschede. Holendrzy pokonali 1:0 Besiktas i wiosną powalczą w drugim najważniejszym europejskim pucharze.
Od pierwszego gwizdka arbitra po boisku biegał za to Tomasz Kędziora. Jego PAOK uznał wyższość faworyzowanego Realu Sociedad (0:2). Pomimo przegranej, Grecy i tak niebawem powalczą o awans do 1/8 finału. Już w poprzedniej kolejce z biletem do play-off pożegnali się Nicea Marcina Bułki oraz Łudogorec Razgrad Jakuba Piotrowskiego.
Wyniki 8 kolejki Ligi Europy:
Ajax - Galasataray 2-1 (23' Traore, 59' Fitz-Jim, 90+4' Osimhen)
Anderlecht - TSG Hoffenheim 3-4 (18' Vazquez, 80' Goto, 88' Augustinsson, 41' Hranac, 55' Bischof, 60' Mokwa Ntusu, 65' Hlozek)
AS Roma - Eintracht Frankfurt 2-0 (44' Angelino, 70' Shomurodov)
Athletic Bilbao - FC Viktoria Pilzno 3-1 (25' Williams N., 65' Alvarez, 90+5' Javier Marton 72' Havel)
Braga - Lazio 1-0 (6' Horta)
Dynamo Kijów - RFS 1-0 (76' Pikhalyonok)
FCSB - Manchester United 0-2 (61' Dalot, 69' Mainoo)
Ferencvaros - Aalkmaar 4-3 (9', 45' Ben Romdhane, 34' Traore, 84' Varga, 76', 90+5' Mijnans, 90' Parrott,)
Olympique Lyon - Ludogorec Razgrad 1-1 (54' Tolisso, 79' Almeida)
M. Tel Aviv - FC Porto 0-1 ( 59' Gonzalez)
Midtjylland - Fenerbahce 2-2 (27' Diao, 88' Byskov 39' En Nesyri, 47' Dzeko )
Nice - Bodo/Glimt 1-1 (74' Bouanani, 55' Bjorkan)
Olympiakos - Karabach Agdam 3-0 (56', 60' El Kaabi, 89' Biancone)
Rangers - Royale Union SG 2-1 (20' Raskin, 55' Cerny, 85' Mac Allister)
Real Sociedad - PAOK 2-0 (43', 50' Oskarsson)
Slavia Praga - Malmo FF 2-2 (46' Chory, 78' Schranz, 70' Ali, 71' Bolin)
Tottenham - Elfsborg 3-0 (70' Scarlett, 85' Ajayi, 90+5' Moore)
Twente - Besiktas 1-0 (78' Rots)
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje