W środę zakończyła się faza ligowa Ligi Mistrzów, a w czwartek - Ligi Europy. Drugi dzień z rzędu fani piłki nożnej otrzymali duże danie w postaci 18 meczów rozgrywanych jednocześnie. Fani w pierwszych połowach dostali dużo mniej dopaminy niż przy okazji Champions League. Po 18 minutach spotkań "drugiej ligi" europejskiej obejrzano zaledwie 2 gole. Później było nieco lepiej, skończyło się na 52 bramkach (przy 64 w LM). Znamy już końcową klasyfikację. Drużyny z miejsc 1-8 awansowały bezpośrednio do 1/8 finału rozgrywek, zespoły z lokat 9-24 zagrają w lutowej rundzie play-off (nieoficjalnie nazywaną 1/16 finału), a ekipy z pozycji 25-36 żegnają się z europejskimi pucharami. Względem tabeli po 7. kolejce z pierwszej ósemki wypadły FCSB (klub z Bukaresztu, do 2017 r. Steaua) i Anderlecht. W ich miejsce wskoczyli Rangersi oraz Olympiacos. Z grona 24 zespołów grających dalej wypadły Elfsborg i Besiktas. Udany atak ze strefy "spadkowej" przypuściły drużyny, które były tuż pod "kreską" na lokatach 25-26, czyli FC Porto i Twente z Przemysławem Tytoniem na ławce rezerwowych. Dalej w Europa League będzie grać Roma Nicoli Zalewskiego, Midjtylland Adama Buksy, PAOK Tomasza Kędziory oraz Fenerbahce Sebastiana Szymańskiego. Wicemistrzowie Turcji pod wodzą Jose Mourinho mieli tyle samo punktów co 25. i zarazem odpadająca Braga, ale mieli od niej bilans bramkowy lepszy o... jednego gola. Jeszcze w poprzedniej kolejce szanse na awans straciły Nicea (Marcin Bułka) i Łudogorec Razgrad (Jakub Piotrowski). Końcowa tabela fazy ligowej Europa League 2024/25: 1. Lazio2. Athletic Club3. Manchester United4. Tottenham5. Eintracht Frankfurt6. Olympique Lyon7. Olympiacos8. Rangers 9. Bodo/Glimt10. Anderlecht11. FCSB (do 2017 r. Steaua)12. Ajax13. Real Sociedad14. Galtasaray15. Roma16. Viktoria Pilzno17. Ferencvaros18. Porto19. AZ20. Midtjylland21. Union Saint-Gilloise22. PAOK23. Twente24. Fenerbahce 25. Braga26. Elfsborg27. Hoffenheim28. Besiktas29. Maccabi Tel-Awiw30. Slavia Praga31. Malmo32. RFS33. Łudogorec34. Dynamo Kijów35. Nice36. Karabach