Liga niemiecka - 7. kolejka 2. Bundesligi: VfL Osnabrück - FC St. Pauli 1-1 (1-1)
W starciu 7. kolejki niemieckiej 2. Bundesligi, które rozegrane zostało 22 września, zespół VfL Osnabrueck zremisował z FC St. Pauli 1-1 (1-1). Mecz na Bremer Brücke w Osnabrück obejrzało 16 000 widzów. Na boisku mogliśmy zobaczyć Davida Blachę występującego w VfL Osnabrueck.
Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 spotkań drużyna FC St. Pauli wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem.
Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze VfL Osnabrueck nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 12. minucie bramkę zdobył Kevin Wolze.
Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Ryowi Miyaichiemu z zespołu gości. Była to 16. minuta pojedynku.
Drużyna gości wyrównała wynik meczu. W 22. minucie wynik ustalił Ryo Miyaichi. Asystę przy bramce zaliczył Dimitrios Diamantakos.
Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1.
W 62. minucie Dimitrios Diamantakos został zastąpiony przez Borisa Tashchiego. W tej samej minucie Sebastian Klaas został zmieniony przez Anasa Ouahima, a za Marcosa Álvareza wszedł na boisko Niklas Schmidt, co miało wzmocnić zespół VfL Osnabrueck. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marvina Knolla na Youbę Diarrę oraz Matthew Penneya na Luisa Coordesa.
Między 67. a 83. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom VfL Osnabrueck oraz dwie drużynie przeciwnej. Youba Diarra z FC St. Pauli na sześć minut przed zakończeniem spotkania dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę, osłabiając swoją drużynę. Wcześniej ten zawodnik został ukarany w 67. minucie. Trener VfL Osnabrueck postanowił zagrać agresywniej. W 85. minucie zmienił pomocnika Ulricha Taffertshofera i na pole gry wprowadził napastnika Marca Heidera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością.
Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny.
Arbiter wręczył trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom gości, a piłkarzom VfL Osnabrueck przyznał dwie żółte.
Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.
Statystyki meczu
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje