Rokowanie lekarzy są dobre, a szkoleniowiec nie zamierza przerywać pracy. - Zamierzam walczyć z nowotworem z taką samą pasją, jak postępuję w życiu w każdej innej sprawie, zdając sobie sprawę z jak +poważnym+ rywalem mam do czynienia. Wiem, że Bóg przygotował mnie na zwycięstwo w tej bitwie - powiedział 60-letni szkoleniowiec. Saunders wrócił do "Leśnych Wilków" w czerwcu 2014 r. Wcześniej prowadził klub z Minneapolis w latach 1995-2005 i wygrał wówczas 411 meczów, doprowadzając klub osiem razy do play off. Po odejściu z Minnesoty pracował m.in. jako główny szkoleniowiec w Detroit Pistons i Washington Wizards. Timberwolves przebudowują i odmładzają skład. W minionym sezonie byli najsłabszą ekipą Konferencji Zachodniej - wygrali 16 z 66 spotkań.