Partner merytoryczny: Eleven Sports

Polscy koszykarze koncertowo ograli mocnego rywala. Ależ skuteczność!

Polscy koszykarze, po wcześniejszym zwycięstwie nad Węgrami, w kolejnym meczu turnieju prekwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich rozgrywanego w Gliwicach zmierzyli się z Bośnią i Hercegowiną. Tym razem zagrali znacząco lepiej, niezwykle skutecznie w rzutach z obwodu i zasłużenie zwyciężyli aż 85:76, a mogli - jeszcze wyżej.

Polska - Bośnia
Polska - Bośnia/PAP/Zbigniew Meissner/PAP

Polacy w turnieju prekwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich rozgrywanym w Gliwicach nie grali w najmocniejszym możliwym składzie, raczej dość eksperymentalnym. Nie udało się przekonać Jeremy’ego Sochana do występów tego lata w polskiej kadrze, ale w Gliwicach brakowało nie tylko jego - również m.in. Aleksandra Dziewy czy Wojciecha Olejniczaka.

Mimo to Polacy naprawdę dobrze zaprezentowali się w starciu z ciekawym rywalem, jakim jest reprezentacja Bośni i Hercegowiny. Poniedziałkowy rywal "Biało-czerwonych" to zespół nieprzewidywalny. W zeszłym roku potrafili ograć np. faworyzowaną ekipę Słowenii, z Luką Donciciem w składzie. W drużynie bośniackiej w Gliwicach wystąpił m.in. gracz doskonale znany z NBA, z Portland Trail Blazers, Jusuf Nurkić. 

"Biało-czerwoni" dobrze zaczęli to spotkanie. Celną trójkę zaprezentował Igor Milicić Junior, czyli syn selekcjonera polskiej kadry

W pewnym momencie Polacy odskoczyli na 6 oczek, prowadząc 18:12 po "trójce" Michała Sokołowskiego. Akcję tę poprzedziło dość naiwne zachowanie Nurkicia pod koszem, który próbował na siłę przepchnąć się przez polską defensywę, zamiast szukać podania do kolegów. Za bardzo uwierzył w swoje - skądinąd ogromne - atuty gwiazdor Bośni.

Koszykówka. Polska - Bośnia. Skuteczne kontry "Biało-czerwonych"

Gdy rozpoczęła się druga kwarta, Polacy nie przystopowali. Potrafili umiejętnie kontrować poczynania Bośniaków. Odskoczyli na ponad 10 oczek - na 34:23. Później powiększyli przewagę jeszcze o kolejne dwa punkty.

Bośniacy nie mieli pomysłu na powstrzymanie polskich kontrataków. Uciekali się do fauli, które kończyły się kolejnymi rzutami wolnymi. Ekipa z Bałkanów miała bardzo słabą skuteczność rzutów za trzy w pierwszej połowie - w pewnym momencie było to 2 trafienia na 18 rzutów. Problemem dla Polaków był natomiast dość szybko zanotowany trzeci faul przez Jarosława Zyskowskiego.

W pewnym momencie Bośniacy zdobyli jednak łatwe punkty po nieprzygotowanym rzucie Milicicia Juniora i kontrze. Wówczas trener Milicić zdecydował się wziąć czas.

W drugiej części 2. kwarty Bośniakom udało się zmniejszyć przewagę Polaków do 4 oczek, m.in. przez niefrasobliwość zagrań "Biało-czerwonych". Budził się też powoli Nurkić, wykorzystując swoje warunki fizyczne.

Polakom nieco oddechu dało jednak kolejne trafienie z dystansu Sokołowskiego. Ostatecznie po pierwszej połowie podopieczni Milicicia wygrywali 50:37.

Największy gwiazdor Bośniaków, czyli Nurkić, miał do przerwy na koncie 13 punktów i 7 zbiórek. Wśród Polaków 13 oczek miał na półmetku Ponitka, a Sokołowski - aż 19.

W trzeciej kwarcie rywale znów zaczęli pogoń. Tymczasem dobre wejście zaliczył Zyskowski. Po jego akcjach Polacy odskoczyli ponownie na 10 oczek, wykorzystując błędy w defensywie Bośniaków. 

Niedługo potem "Biało-czerwoni" wyśrubowali swą przewagę aż do poziomu 16 punktów. 

Bardzo mocną bronią Polaków tego dnia były rzuty z dystansu. Zarówno Zyskowski, jak i Ponitka czy Sokołowski mieli w tym elemencie znakomitą skuteczność. Bośniacy nie byli w stanie znaleźć na to odpowiedniego sposobu. 

W czwartej kwarcie dość bolesnego urazu doznał Andrzej Pluta, ale ostatecznie nie okazał sie on poważny. 

W samej końcówce Polakom przydarzały się niebezpiecznie proste błędy, przez co na niecałą minutę do końca przewaga podopiecznych Milicicia skurczyła się do 9 oczek. Bośniacy jeszcze naciskali, starając się zmniejszyc rozmiary porażki. Ostatecznie jednak "Biało-czerwoni" mogli się cieszyć z przekonującego zwycięstwa. 

Największy punktowy wkład w to zwycięstwo mieli Ponitka i Sokołowski - po 22 oczka.

Polska - Bośnia i Hercegowina 85:76 (27:19, 23:18, 20:18, 15:21)

Polska - Bośnia/PAP/Zbigniew Meissner/PAP
Koszykarze reprezentacji Polski/AFP
Aleksander Balcerowski/TOBIAS SCHWARZ/AFP


Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Bartosz Groffik o przygotowaniach polskich siatkarek: To są setki ton ciężaru/Polsat Sport/Polsat Sport

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje