Kolarz napadnięty i raniony podczas treningu
Kolumbijski kolarz grupy BMC Darwin Atapuma został napadnięty podczas treningu w rodzinnym kraju.

Dwaj rabusie zatrzymali go na drodze i usiłowali zabrać mu rower. W trakcie szarpaniny z napastnikami pechowy zawodnik został zraniony nożem w rękę.
- To było niezwykle stresujące i miałem dużo szczęścia, że szybko pojawiła się policja i ujęła tych dwóch ludzi - zacytowała słowa Kolumbijczyka oficjalna strona zespołu BMC.
Po tym incydencie Atapuma zmuszony był przez ponad tydzień trenować na rowerze stacjonarnym. Zdaniem lekarza ekipy Maksa Testy nie będzie to miało większego wpływu na jego przygotowania do sezonu.
W przeddzień niemiłego incydentu zwycięzca etapowy Tour de Pologne i Giro del Trentino odbył udany, pięciogodzinny trening na rowerze górskim.
Zgodnie z wcześniejszymi założeniami Darwin Atapuma rozpocznie tegoroczne starty w połowie lutego udziałem w wyścigu Dookoła Morza Śródziemnego.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje