Legia - Zagłębie Lubin. Legia bez ligowego zwycięstwa na Łazienkowskiej w tym sezonie
Jest połowa października, a Legia nie wygrała jeszcze ligowego meczu na własnym stadionie. Co więcej, nie zdobyła nawet punktu. W niedzielę (godz. 17.30) z Zagłębiem Lubin gra również o to, by przerwać tę fatalną passę. Na dodatek zabraknie jej dwóch piłkarzy, jeden jest zakażony COVID-19.
To chyba najbardziej wyrazisty wskaźnik niemocy mistrzów Polski w tym sezonie. Własny stadion był zawsze wielkim atutem Legii, obecnie nim nie jest. W tym sezonie legioniści - w różnych rozgrywkach - zagrali siedem meczów na Łazienkowskiej. I nie mają dobrego bilansu.
Od sierpnia przez dwa miesiące stołeczny klub odniósł w Warszawie tylko dwa zwycięstwa, oba w eliminacjach europejskich pucharów, z przeciwnikami z - delikatnie mówiąc z niższej półki - Linfield FC z Irlandii Północnej i kosowską Dritą Gnjilane. Był jeszcze remis w regulaminowym czasie gry z Omonią Nikozja, ale ostatecznie porażka w dogrywce oraz remis w Superpucharze z Cracovią, ale przegrana seria rzutów karnych. W Ekstraklasie dwa spotkania i oba zakończone zwycięstwem gości - Górnika Zabrze (3-1) i Jagiellonii Białystok (2-1). Była też brzemienna w skutkach i upokarzająca porażka z Karabachem Agdam (0-3) w fazie play off Ligi Europy.
Nawet jeśli w ostatnich latach Legia źle zaczynała sezon, nie potrafiąc połączyć występu w eliminacjach pucharów z meczami w lidze, to jednak przynajmniej remisowała jakiś mecz w Ekstraklasie w tej pierwszej fazie rozgrywek, a czasami wygrywała. W minionej dekadzie nigdy jednak nie przegrała dwóch pierwszych meczów na własnym stadionie. A tak dzieje się teraz.
Oczywiście, sytuacja jest inna. Pandemia koronawirusa spowodowała odgórne ograniczenie liczby widzów na Łazienkowskiej lub w ogóle brak kibiców na stadionie. Ale w obecnej - nieco napiętej z powodu słabych wyników - sytuacji w klubie, to nawet może pomagać piłkarzom i trenerowi. Nie słyszą złośliwości i negatywnych komentarzy, nie widzą "mobilizujących ich" transparentów. Z drugiej strony, brakuje tej naprawdę mobilizującej atmosfery, decybeli, które przytłaczały w stolicy rywali.
Od pewnego czasu stadion Legii nie jest jej wielkim atutem. Od 2017 roku Legia przegrywa co najmniej trzy mecze na Łazienkowskiej w sezonie, a w ostatnich trzech sezonach po cztery. Ostatni raz kiedy wydawało się, że mistrzowie Polski czują się u siebie jak w domu, pokazali w połowie poprzedniego sezonu - od października 2019 roku do lutego 2020. W efektowny sposób wygrali siedem meczów z rzędu, a bilans bramkowy mieli doprawdy imponujący - 28-4.
W niedzielę Legia podejmuje Zagłębie Lubin, trzeci zespół w tabeli Ekstraklasy. Ma kilka kontuzji w zespole, do tego są dwa przypadki koronawirusa w drużynie. Legionistom wcale nie będzie łatwo przerwać fatalnej passy. Rok temu sytuacja też wydawała się beznadziejna i zanosiło się na wielki kryzys, ale właśnie w połowie października Legia otrząsnęła się z letargu i rozpoczęła serię zwycięstw, która w dużej mierze zdecydowała o odzyskaniu tytułu.
Olgierd Kwiartkowski
Więcej na ten temat
PKO Ekstraklasa 08.12.2024 | KGHM Zagłębie Lubin | 0 - 3 | Legia Warszawa | Relacja |
PKO Ekstraklasa 02.02.202516:30 | Legia Warszawa | - | Korona Kielce |
- Tabela
- Ostatnie mecze
- Najbliższe mecze
# | Zespół | M | P | B | W | R | P | Ostatnie mecze | ||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | 18 | 38 | 33:14 | 12 | 2 | 4 | PRWWP | |||||
2. | 18 | 36 | 25:11 | 10 | 6 | 2 | RWRRW | |||||
3. | 18 | 35 | 32:25 | 10 | 5 | 3 | RRRRW | |||||
4. | 18 | 32 | 36:23 | 9 | 5 | 4 | WRWPW | |||||
5. | 18 | 31 | 36:28 | 9 | 4 | 5 | RRPPW |
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje