Partner merytoryczny: Eleven Sports

Legia – Lechia Gdańsk. Vuković: Spodziewam się trudnego meczu

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

- Przyjdzie nam zagrać z bardzo mocnym przeciwnikiem, z przeciwnikiem – i mówię to bez przesady - z największym potencjałem w lidze – powiedział trener Legii Aleksandar Vuković przed sobotnim meczem z Lechią Gdańsk (godz. 17.30).

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Legia - Lechia. Vuković przed meczem. Wideo/TV Interia

      To będzie hit 10. kolejki Ekstraklasy. Wicemistrz Polski podejmuje trzecią drużynę poprzedniego sezonu, zdobywcę Pucharu Polski. Lechia Gdańsk niezbyt dobrze zaczęła sezon, od kilku remisów i porażki z Rakowem Częstochowa, ale po zwycięstwach z Piastem Gliwice i Lechem Poznań wychodzi na prostą. W tabeli jest punkt za Legią.

      Zdaniem Vukovicia to wymagający przeciwnik, jeden z głównych rywali w walce o tytuł. - O sile tego zespołu świadczy liczba zawodników z przeszłością z Legii i to tej Legii grającej. Świadczy też o tym sztab szkoleniowy - mówił serbski szkoleniowiec.

      Vuković zna dobrze nie tylko piłkarzy Lechii, ale również trenerów. Z Piotrem Stokowcem rywalizował na boiskach, a z asystentem Stokowca, Łukaszem Smolarowem uczęszczał na kurs UEFAPro. - Łukasz jest z Warszawy, wspólne dojeżdżaliśmy, znam go lepiej. Kiedy na zajęciach trzeba było jednym zdaniem określić kolegów, o  Łukaszu powiedziałem jednym słowem - inteligentny. Dobrze to świadczy o trenerze Stokowcu, który umiejętnie dobiera ludzi do współpracy. Obaj są znaną marką trenerską w kraju. O ich pracy świadczą wyniki w Lechii. Wystarczy przypomnieć sobie, gdzie była Lechia, gdy ją obejmowali, a gdzie jest teraz - mówił Vuković.

      Dobrzy piłkarze, mądrzy trenerzy - Legia ma wystarczający powód, by z respektem podchodzić do rywala. - Uznaję Lechię za najsilniejszego przeciwnika, na jakiego teraz mogliśmy trafić. Spodziewam się meczu trudnego, derbowego. Derbowego, bo Lechia jest już drużyną na dobre walczącą o najwyższe cele. W ostateczności będzie się liczyło to, który zespół będzie realizować swoje zadania. Ja liczę na to, że zaprezentujemy się dobrze jako zespół, a potem liczę na to, że ktoś się wyróżni - zapowiada trener Legii.

      Olgierd Kwiatkowski

      Aleksandar Vuković/Zbigniew Czyż/INTERIA.PL

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje