"Przygotowania do zorganizowania Indywidualnych Mistrzostw Polski na Zamku Królewskim w Krakowie idą pełną parą. (...) Zawodnicy w czasie rund będą mogli obserwować dziedziniec historycznego zamku, a gdzieś przy okazji obejrzeć legendarny szczerbiec, czy namioty, Kary Mustafy zdobyte przez Jana Sobieskiego pod Wiedniem. (...) Z mojej strony przyznam, że przeprowadzenie turnieju w największym i najważniejszym z polskich zabytków to wyzwanie, z jakim jeszcze nie mieliśmy do czynienia. Ilość rozmaitych szczegółów i technicznych komplikacji jest nieporównywalna z innymi lokalizacjami" - napisał kilka dni temu Radosław Jedynak, prezes Polskiego Związku Szachowego, na Facebooku. Bez dwóch zdań, lokalizacja godna królewskiej gry, co z pewnością nada odpowiednią rangę mistrzostwom Polski w szachach. Geniusz szachowy z Nagrodą Nobla. "Kiedyś ta praca zajmowała lata, teraz kilka minut" PZSzach nigdy nie zapłacił tak wiele za organizację mistrzostw Polski. Gra na Wawelu kosztuje - To najpiękniejsze możliwe miejsce do rozgrywania mistrzostw Polski w szachach. Najlepsze ze wszystkich. Szachy to jest królewska gra, więc gdzie miałyby się odbywać, jak nie na zamku królów. Zanosi się także na to, że rozpoczęcie turnieju będzie miało miejsce w iście królewskiej sali, gdzie odbywały się największe wydarzenia historyczne przed 500 laty - powiedział Jedynak w rozmowie z Interia Sport. Szef PZSzach nie zdradził kwoty, jaką związek zapłacił za wynajęcie pomieszczeń na Wawelu, ale przyznał: Anonim wpłynął do redakcji. Uczestnik mistrzostw Polski wskazuje na problemy Zanim Jedynak zaczął oficjalnie chwalić się przygotowywaniem MP na Wawelu, do redakcji Interia Sport wpłynął anonim od jednego z uczestników turnieju, jaki w maju zostanie rozegrany nad Wisłą w Krakowie. "Przejdę od razu do rzeczy. Mistrzostwa Polski na Wawelu i... na tym kończą się plusy turnieju. Indywidualne Mistrzostwa Polski w szachach klasycznych odbędą się 5-15 maja 2025 r. w Zamku Królewskim na Wawelu w Krakowie. W turnieju kobiet oraz mężczyzn weźmie udział po dziesięciu najlepszych zawodników z kraju. Pula nagród jest ponad dwukrotnie niższa niż 4 lata temu. Organizator nie zapewnia żadnych noclegów ani nawet nie przedstawił oferty noclegowej, co było normą w poprzednich latach, zatem zawodnicy są zmuszeni szukać noclegu oraz wyżywienia, na własną rękę. Niestety, w tym najbardziej prestiżowym turnieju sponsorowanym przez PGE, decydującym kto pojedzie reprezentować kraj na Drużynowych Mistrzostwach Europy w październiku w Batumi, połowa zawodników nie wyjdzie nawetna zero - miejsca 6-10 otrzymują nagrodę 1500 zł. Organizator dopiero kilka dni temu opublikował komunikat turnieju, zatem znalezienie noclegu w terminie majówkowym, w przystępnej cenie, obecnie graniczy z cudem, a zawodnicy nie otrzymują żadnej pomocy" - czytamy. "Szachy, w porównaniu do innych sportów, nie są tak popularne, co za tym idzie, trudno jest pozyskiwać fundusze na udział w turniejach. Zazwyczaj trzeba dopłacać z własnej kieszeni, aby móc wziąć udział w zawodach. Pomijam już wysokość puli nagród, ale znalezienie noclegu, który jest w miarę niedaleko sali gry, żeby się nie stresować dotarciem bez spóźnienia na partię, w tym terminie i rozsądnej cenie, jest praktycznie niemożliwe" - pisze dalej uczestnik MP. Prezes PZSzach tłumaczy się z decyzji Poprosiliśmy zatem prezesa PZSzach, by odniósł się do sytuacji. - Podjęliśmy decyzję o tym, by nie rezerwować graczom żadnych noclegów. To jest na tyle duże miasto z bardzo rozwiniętą siecią hoteli i apartamentów, że nie powinno być z tym problemu. Gdybyśmy mieli oferować tego typu rzeczy... Nie widzę powodu. Od lat pojawia się pytanie, czy robić turniej szachowy poza wielkimi miastami, czy robić je jednak w centrach takich miejscowości. Zdecydowanie jestem za tym drugim wariantem - powiedział Jedynak. - PZSzach oferuje zawodnikom wiele tego typu rzeczy, jak noclegi. To jest zagwarantowane w umowie rocznej z reprezentantami Polski. Oni mogą sobie jeździć po turniejach, które są wskazane. Mistrzostwa Polski są jedyną imprezą dla kadrowiczów, która nie jest objęta umową z kadrowiczami. Nie trzeba jednak mieszkać w hotelach, bo są też liczne apartamenty w Krakowie. I są one w normalnych cenach. Wiem, bo mam do zakwaterowania obsługę techniczną i sędziów - dodał. Pula nagród w tegorocznych mistrzostwach Polski wyniesie 157 tysięcy złotych. Za pierwsze miejsce przewidziano 30 tysięcy złotych, za drugie - 20 tysięcy złotych, za trzecie - 10 tysięcy złotych, za czwarte - siedem tysięcy złotych, za piąte - cztery tysięcy złotych, a za miejsca 6-10 - po 1500 zł. Pula nagród w porównaniu do MP z 2022 roku zmniejszyła się wyraźnie. Wtedy było w niej aż 350 tysięcy złotych. - Rok temu pula nagród wynosiła 137 tysięcy złotych. W tym roku PZSzach zwiększył ją o 20 tysięcy złotych. Zdarzało się rzeczywiście, że w poprzednich latach pula nagród była zdecydowanie wyższa, ale to wynikało z tego, że nagrody na dofinansowanie tego turnieju przekazywał też Premier RP. Nie każdego roku były tak wysokie nagrody. Te, które są obecnie, uważam za bardzo dobre - tłumaczył Jedynak.