Partner merytoryczny: Eleven Sports

Niemal milion wpisowego dla Igi Świątek. Wyciekły stawki United Cup, jest podwyżka

Format United Cup jest dla tenisowych kibiców niezwykle atrakcyjny, bo łączy zmagania pań i panów. A dla zawodniczek i zawodników ma dodatkowy atut - wysokie nagrody, już za samo zgłoszenie się do rywalizacji. W tym roku stawki poszły jeszcze w górę - Iga Świątek ma zagwarantowane 230 tys. dolarów wpisowego, czyli niespełna milion złotych. A ponad dwa razy tyle może jeszcze podnieść z kortu. Maja Chwalińska za samo zgłoszenie się dostanie więcej niż za... singlowy tytuł WTA 125 we Florianopolis kilkanaście dni temu.

Iga Świątek i Hubert Hurkacz po raz trzeci zagrają w United Cup. Był półfinał, finał, a teraz?
Iga Świątek i Hubert Hurkacz po raz trzeci zagrają w United Cup. Był półfinał, finał, a teraz?/Patrick HAMILTON/AFP

Choć do rozpoczęcia United Cup, pierwszego turnieju punktowanego dla światowej czołówki w ramach WTA i ATP, zostały ledwie godziny, organizatorzy wciąż na swojej stronie nie opublikowali informacji o nagrodach finansowych dla jego uczestników. A te są wysokie - zdecydowanie przewyższają stawki w zawodach rangi 500, przynajmniej dla kobiet. 

Rok temu budżet imprezy wynosił 10 milionów dolarów amerykańskich - po połowie dla pań i panów. Teraz będzie wyższy - dzięki informacjom ATP wiadomo już, że stawka wzrośnie do co najmniej 11,17 miliona dolarów.

Ogromne pieniądze dla wielkich gwiazd tenisa. Setki tysięcy dolarów za samą grę, bez względu na wyniki

To, co najważniejsze, a zarazem i pozwala ściągnąć organizatorom wielkie gwiazdy, to tzw. wpisowe - za sam udział w imprezie. Dotyczy głównie najlepszych rakiet w danym kraju, ale też i one muszą być odpowiednio wysoko notowane. A ściślej mówiąc - w pierwszej dziesiątce. Później jedynym warunkiem otrzymania czeku jest dla nich sam udział w dwóch spotkaniach fazy grupowej.

Iga Świątek podczas United Cup/David Gray/AFP

Rok temu Iga Świątek skasowała 200 tys. dolarów amerykańskich za sam udział, bo w momencie zgłoszeń była liderką rankingu WTA. Teraz jest... podobnie, bo obowiązuje ranking WTA z 14 października, czyli ostatni, w którym Polka wyprzedzała Arynę Sabalenkę. 

Każda rakieta numer 1, kobieca lub męska, notowana w TOP 10 rankingu ATP lub WTA ma zagwarantowane minimum 230 tys. dolarów, czyli o 15 procent więcej niż rok temu. To zaś oznacza, że 23-letnia tenisistka z Raszyna dostanie niemal 950 tys. złotych za samo wystąpienie w fazie grupowej. Kolejne pieniądze może zarobić za wygrane mecz: w singlu, mikście oraz za sukcesy drużyny.

Tenisiści i tenisistki z TOP 10, którzy dostaną po 230 tys. dolarów: Taylor Fritz (ATP 6), Coco Gauff (WTA 3), Iga Świątek (WTA 1), Jasmine Paolini (WTA 6), Karolina Muchova (WTA 9, chroniony ranking), Jelena Rybakina (WTA 5), Alexander Zverev (ATP 3), Alx De Minaur (ATP 9), Beatriz Haddad Maia (WTA 10), Casper Ruud (ATP 8). 210 tys. dolarów otrzyma Danielle Collins, amerykańska rezerwowa (WTA 9)

Tu stawki też są znane: po 42,8 tys. dolarów za indywidualna zwycięskie starcia w fazie grupowej, czyli z Malene Helgo oraz Karoliną Muchovą. A później 77,6 tys. za wygraną w singlu w ćwierćfinale, 147,5 tys. dolarów za sukces w półfinale, wreszcie - 280 tys. dolarów za zwycięstwo w finale. Rok temu Świątek zarobiła w United Cup niemal 800 tys. dolarów, najwięcej spośród wszystkich uczestników. Teraz może dostać jeszcze więcej, ale warunkiem jest nie tylko jej dobra gra, ale też np. Huberta Hurkacza.

United Cup. Maja Chwalińska zarobi więcej za bycie rezerwową niż za wygrany turniej WTA 125

Wrocławianin zgłosił się do gry w tym turnieju będąc 12. zawodnikiem listy ATP - dostanie za to 115 tys. dolarów. Singlowe rakiety numer dwa, czyli Kamil Majchrzak i Maja Chwalińska, mogą liczyć na czeki w wysokości 15,750 tys. dolarów - są bowiem graczami z drugiej setki. Dla zawodniczki BKT Advantage Bielsko-Biała to też olbrzymi zastrzyki finansowy. Dość powiedzieć, że za wygranie turnieju WTA 125 we Florianopolis na początku grudnia zarobiła "zaledwie" 15 tys. dolarów. 2,5 tys. dorzuciła wtedy za triumf w deblu.

Na wpisowe mogą też liczyć debliści: Polska zgłosiła Jana Zielińskiego i Alicję Rosolską. Także i za zwycięstwa mikstów w poszczególnych spotkaniach są nagrody: od 8 tys. za mecz fazy grupowej na parę, do 52,8 tys. dolarów za triumf w finale. Kolejne stawki są za zwycięstwa reprezentacji w poszczególnych spotkaniach - dzielone po równo na wszystkich kadrowiczów. Tu najmniejsza kwota to 5600 dolarów za mecz grupowy, najwyższa zaś to 25850 dolarów za triumf w finale. 

Reprezentacja Polski świętująca awans do półfinału United Cup/COLIN MURTY / AFP/AFP
Hubert Hurkacz/screen/Polsat Sport
Maja Chwalińska/FOTO OLIMPIK/NurPhoto via AFP/AFP
Łzy Igi Świątek po porażce w finale United Cup. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem