Partner merytoryczny: Eleven Sports

Formuła 1. Kubica: Zmiany w przyczepności stają się naszą wizytówką

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

- Trzeba przeanalizować, co się dzieje, ponieważ zmiany balansu i zmiany przyczepności z sesji na sesję, z wyjazdu na wyjazd stają się powoli naszą wizytówką, co jest dosyć dziwne. Nie powinno się to dziać, a jeśli już, to powinniśmy wiedzieć, dlaczego tak jest - alarmował po kwalifikacjach do Grand Prix Chin Robert Kubica, który odpadł w ich pierwszej części.

Robert Kubica po kwalifikacjach do Grand Prix Chin
Robert Kubica po kwalifikacjach do Grand Prix Chin/INTERIA.PL

Robert Kubica, w rozmowie z Eleven Sports, nie miał wesołej miny. Sytuacja ze stanem technicznym bolidu Williams Racing staje się komiczna i zespół nie jest w stanie temu zaradzić. 

- Moje okrążenie w kwalifikacjach nie było rewelacyjne. Ogólnie kwalifikacje były dziwne. Wyjechałem na pierwsze okrążenie i balans auta był inny niż dotychczas. To mnie zaskoczyło - nie krył Polak. 

- Próbowałem później poprawić sytuację tym, co mam na kierownicy, zmieniając ustawienia. Sytuacja się poprawiła, ale trzeba przeanalizować, co się dzieje, ponieważ te zmiany balansu i zmiany przyczepności z sesji na sesję, z wyjazdu na wyjazd stają się naszą wizytówką, co jest dosyć dziwne. Nie powinno się to dziać, a jeśli już, to powinniśmy wiedzieć, dlaczego tak jest - podkreślał Robert.

Na ostatnim zakręcie próbował mniej zagrzać opony na kółku dojazdowym.

- według mnie i według zespołu się przegrzewały. Dlatego pojechałem dużo wolniej okrążenie wyjazdowe, żeby zaoszczędzić opony. Początek był słaby, balans był bardzo nierówny. Po trzecim zakręcie sporo traciłem, później trochę nadrobiłem, na 11. i 12. zakręcie. W momencie, gdy poczułem, że przyczepność jest lepsza w porównaniu do wcześniejszego okrążenia, na ostatnim zakręcie skręciłem dokładnie w tym samym miejscu, zahamowałem również w tym samym miejscu co wcześniej, a postawiła mi auto bokiem i straciłem 0.15-0.2 sekundy. Tak to jest - mówił lekko zdezorientowany Kubica.

- Trzeba zrozumieć co się dzieje, żeby zoptymalizować wszystko, musimy wiedzieć, skąd te wahania w balansie samochodu - apelował do zespołu.

Zapytany o to, czy były zmiany w konfiguracji bolidu przed kwalifikacjami, odparł:

- Jeśli już, to niewielkie i z pewnością one powinny poprawić, a nie pogorszyć sytuację. Szczerze powiem, że wiem, co zostało zmienione w bolidzie pomiędzy treningami a kwalifikacjami, ale nie wiem, jaki to miało wpływ. Musieliśmy tej zmiany dokonać. Teraz najważniejsze, abyśmy zrozumieli przyczyny braku balansu. Bez tego będziemy wyjeżdżali na tor w ciemno. Gdy dowiadujesz się w trakcie jazdy, jaki jest problem, to jest już za późno - punktował krakowianin.

- Musimy wiedzieć przed zakrętem, a nie po nim, jak się zachowa bolid. Odpowiedzi trzeba znaleźć, ale nie podczas wyścigu. W naszym wypadku te wahania się powtarzają - nie krył niezadowolenia. 

- Wyścig o Grand Prix Chin będzie dla nas długi i trudny, bez względu na to, jakie będą warunki. Musimy trafić z doborem opon - zakończył Kubica.

Robert Kubica przed GP Chin. Poblemy z częściami (ELEVEN SPORTS). WIDEO/INTERIA.TV/Eleven Sports

Wyniki kwalifikacji GP Chin (Q3):

  1. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes)       1.31,547

 2. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes)      1.31,570

 3. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari)          1.31,848

 4. Charles Leclerc (Monako/Ferrari)           1.31,865

 5. Max Verstappen (Holandia/Red Bull-Honda)   1.32,089

 6. Pierre Gasly (Francja/Red Bull-Honda)      1.32,930

 7. Daniel Ricciardo (Australia/Renault)       1.32,958

 8. Nico Huelkenberg (Niemcy/Renault)          1.32,962

 9. Kevin Magnussen (Dania/Haas-Ferrari)       nie wyjechał

10. Romain Grosjean (Francja/Haas-Ferrari)     nie wyjechał

 

Pola startowe GP Chin:

1. linia:

Valtteri Bottas (Finnlandia/Mercedes)

Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes)

2. linia:

Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari)

Charles Leclerc (Monako/Ferrari) 

3. linia:

Max Verstappen (Holandia/Red Bull) 

Pierre Gasly (Francja/Red Bull)

4. linia:

Daniel Ricciardo (Australia/Renault) 

Nico Huelkenberg (Niemcy/Renault)

5. linia:

Kevin Magnussen (Dania/Haas)

Romain Grosjean (Francja/Haas)

6. linia:

Daniił Kwiat (Rosja/Toro Rosso) 

Sergio Perez (Meksyk/Racing Point)

7. linia:

Kimi Raikkonen (Finlandia/Alfa Romeo) 

Carlos Sainz (Hiszpania/McLaren)

8. linia:

Lando Norris (W. Brytania/McLaren) 

Lance Stroll (Kanada/Racing Point)

9. linia:

George Russell (W. Brytania/Williams) 

Robert Kubica (Polska/Williams)

10. linia:

Antonio Giovinazzi (Włochy/Alfa Romeo)

Alexander Albon (Tajlandia/Toro Rosso)

MB

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje