O tym, że Ford to zasłużona marka dla Formuły 1 nie trzeba nikogo przekonywać. Amerykański gigant odnosił bowiem przeogromne sukcesy w dwudziestym wieku, przyczyniając się do aż trzynastu mistrzostw świata wśród kierowców oraz dziesięciu wśród konstruktorów. Niestety imponująca przygoda zakończyła się w 2004 roku za sprawą wycofania z projektu Jaguara. To wielki dzień dla Formuły 1. Ford znów wśród najlepszych Gdy już wydawało się, iż ciężko będzie o powrót Forda do elitarnej serii w najbliższym czasie, tej zimy świat obiegły sensacyjne wieści dotyczące ponownego zaangażowania się Amerykanów w sport. O ile do stycznia różnego rodzaju portale karmiły nas plotkami, o tyle na początku lutego głos wreszcie zabrali sami zainteresowani, którzy nie pozostawili wątpliwości i oficjalnie poinformowali o dołączeniu do Formuły 1 od sezonu 2026. - Nie możemy się doczekać tego momentu. To początek ekscytującego nowego rozdziału w historii sportów motorowych Forda. Rozpoczął się on gdy mój pradziadek wygrał wyścig, który pomógł w uruchomieniu naszej firmy - oznajmił Bill Ford, prezes Ford Motor Company. Podekscytowany rozpoczęciem nowego rozdziału w F1 jest także Stefano Domenicali, czyli dyrektor generalny serii. - To świetna wiadomość dla całego sportu i cieszymy się, że ktoś tak wielki dołącza do partnerów motoryzacyjnych, którzy są już obecni w Formule 1. To globalna marka z niesamowitym dziedzictwem w świecie wyścigów oraz motoryzacji - przekazał. Ford połączy siły z Red Bullem Amerykański gigant przystąpi do zmagań z grubej rury, ponieważ od 2026 roku będzie przygotowywał silniki Red Bullowi, czyli najlepszemu obecnie zespołowi globu. Stajnia z Milton Keynes o nadchodzącej współpracy poinformowała przy okazji wydarzenia w Nowym Jorku, gdzie po raz pierwszy kibice zobaczyli malowanie samochodu na sezon 2023. - Red Bull Ford Powertrains - takie jednostki napędowe znajdą się w samochodach Red Bull i AlphaTauri od sezonu 2026 co najmniej do 2030 roku - napisał na Twitterze uznany dziennikarz, Mikołaj Sokół. Zobacz również: Zaczyna się! Niemiecki gigant nabył udziały w zespole F1