W życiu Marianny Schreiber w ostatnim czasie sporo się działo. Po wielu latach wspólnego życia freak fighterka i jej mąż Łukasz Schreiber rozstali się i jeszcze przed rozpoczęciem sprawy rozwodowej małżonkowie ułożyli sobie życie u boku nowych partnerów. Marianna postanowiła związać się z innym politykiem Prawa i Sprawiedliwości, Przemysławem Czarneckim. I choć z początku zakochani regularnie dzielili się romantycznymi kadrami w mediach społecznościowych, z czasem jednak coraz rzadziej w sieci pojawiały się ich wspólne fotografie. Kilka tygodni temu 32-letnia freak fighterka przerwała milczenie i ogłosiła, że nie jest już w związku z 41-latkiem. Internauci myśleli wówczas, że zakochani rozstali się w przyjaznych warunkach. Nic bardziej mylnego. Tuż po Świętach Wielkanocnych Marianna Schreiber wywołała poruszenie w całym kraju. Poinformowała ona bowiem o związku z politykiem Konfederacji, Piotrem Korczarowskim. Przy okazji niespodziewanie poruszyła ona temat swojej poprzedniej relacji i... oskarżyła Przemysława Czarneckiego o stosowanie wobec niej przemocy. 32-latka stwierdziła, że miała o atakach agresji 41-latka poinformować jego ojca, Ryszarda Czarneckiego, ten jednak nie reagował. Na potwierdzenie swoich słów kobieta udostępniła w sieci zrzuty ekranu, na których pokazała wysłane do polityka PiS wiadomości. Wkrótce potem głos zabrał Przemysław Czarnecki. Zaatakował on byłą partnerkę, nazywając ją "zakłamaną". "Marianno - ostatni raz zwracam się do ciebie bezpośrednio. Nie wiem, co ci się ubzdurało w twojej głowie (...), ale proszę cię o opamiętanie. (...) Rozumiem, że teraz, kiedy doszło do ciebie, że z obranej przez ciebie drogi nie ma już powrotu, usiłujesz wyrzucić z siebie cały żal, smutek czy tam frustrację, ukryte za jakimiś tkliwymi tekstami o byciu ofiarą (losu) albo nowej miłości. Jakbyś miała jakikolwiek honor, uczucia wyższe, instynkt samozachowawczy, to wystarczyłoby, żebyś napisała zwykłe przepraszam" - napisał w mediach społecznościowych. Kliczko uderza w Putina. Oberwało się też Trumpowi. "Środkowy palec" Marianna Schreiber, Przemysław Czarnecki i Ryszard Czarnecki popełnili przestępstwo? OMZRiK zgłosił sprawę do prokuratury Teraz sprawą zainteresował się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Przemysława Czarneckiego, Ryszarda Czarneckiego i Mariannę Schreiber. Chodzi o rzekome poniżanie dziecka oraz deprawowanie go poprzez kontakt z treściami o charakterze seksualnym, co może stanowić naruszenie art. 207 i 200 Kodeksu karnego. "W związku z pojawieniem się informacji o znęcaniu się nad dzieckiem Marianny Schreiber - złożyliśmy w tej sprawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnia przestępstwa przez Przemysława Czarneckiego, Mariannę Schreiber i Ryszarda Czarneckiego. Według informacji rozpowszechnianych przez matkę dziewczynki - Przemysław Czarnecki miał znęcać się nad dziewczynką, poniżać ją i deprawować dziecko używając do tego treści o zabarwieniu seksualnym. Z opublikowanych dowodów wynika, że matka dziecka wiedząc o znęcaniu się nad córką, nie zawiadomiła o tym organów ścigania. Nie miała jednak oporów, by opisywać to w mediach społecznościowych. Podobnie miał zachować się Ryszard Czarnecki, który mimo wiedzy o tym, że mała dziewczynka znajduje się w stanie zagrożenia życia i zdrowia - nie powiadomił o tym organów ścigania. Tego typu zachowania mogą zostać zakwalifikowane jako naruszeniem art 207 kk, art 200 kk i art 240 kk. Za co może grozić kara nawet do 12 lat bezwzględnego pozbawienia wolności" - przekazał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych za pośrednictwem mediów społecznościowych. To jednak nie koniec. Sprawa została bowiem także zgłoszona do wydziału rodziny i nieletnich właściwego Sądu Rejonowego, aby ten przyjrzał się bliżej sytuacji życiowej małoletniej Patrycji Schreiber. Wszystko ze względu na nowego partnera Marianny Schreiber, Piotra Korczarowskiego. Ten - jak to ujął Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych - ma regularnie spotykać się z "faszystowskimi przestępcami z proputinowskiej organizacji 'Kamractwo'". "Jeśli dziecko Marianny Schreiber przebywa w takim środowisku tą sąd powinien pilnie sprawdzić czy nic mu nie grozi" - skwitowano we wpisie OMZRiK na portalu X.