Partner merytoryczny: Eleven Sports

Mayweather: Pacquiao to tylko pionek na szachownicy

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Manny Pacquiao (57-5-2, 38 KO) stwierdził niedawno, że zgodził się na wszystkie warunki Floyda Mayweathera Jr. (47-0, 26 KO) i jest gotowy walczyć z Amerykaninem 2 maja. "Money" studzi jednak entuzjazm, jaki wywołały te słowa. - On nie ma nic do gadania - powiedział.

Floyd Mayweather Jr
Floyd Mayweather Jr/AFP

Według opublikowanych niedawno informacji, "Pacman" zgodził się m.in. na podział finansowy 60-40 na korzyść Mayweathera oraz wyrywkowe testy antydopingowe - dwie kwestie, które w przeszłości różniły oba obozy.

- Wszystko to, o czym się mówi w telewizji, to nieprawda. Nie ma w tym krzty prawdy - komentuje Mayweather.

- Pacquiao nie ma nic do gadania, bo walczy dla Top Rank, a nie dla Pacquiao Promotions. Ja walczę dla Mayweather Promotions. Pacquiao nie ma pozycji, aby podejmować jakiekolwiek decyzje - dodaje bokser.

- Owszem, cały czas negocjujemy, bardzo chcę tego pojedynku, liczę na to, że uda się do niego doprowadzić, ale do porozumienia jeszcze daleka droga - twierdzi Mayweather.

- Rozmowy z Top Rank są niezwykle trudne. Nie chcę wytykać Pacquiao palcem i mówić, że to jego wina, bo tak nie jest. To wina jego promotora - stwierdza.

- Kiedy Pacquiao mówi, że się na coś zgadza, to nie ma większego znaczenia. To tylko pionek na szachownicy - podkreśla Mayweather.

bokser.org

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje