Partner merytoryczny: Eleven Sports

Boks. Szpilka i Chisora zapowiadają wojnę w ringu

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

- Wiem o tym, że to nie będzie dla mnie łatwa noc, ale Szpilka nie dotrwa do końca walki - mówi Dereck Chisora (30-9, 21 KO), który 20 lipca w Londynie skrzyżuje rękawice z naszym Arturem Szpilką (22-3, 15 KO).

Boks. Fury Show na konferencji przed walką. Czy w ringu będzie podobnie? Wideo/AP/© 2019 Associated Press

- Szpilka to nieprzewidywalny mańkut, który lubi pójść do przodu. To nie będzie dla mnie łatwa walka i zdaję sobie z tego sprawę. Potrzebuję być w szczytowej formie fizycznej, bo czeka mnie wojna. Ale będę tak przygotowany, bo jestem prawdziwym wojownikiem i lubię takie potyczki. To będzie eksplozywna walka. Szpilka jest groźny, ale nie dotrwa do ostatniego gongu - dodał były mistrz Europy wagi ciężkiej i pretendent do pasa WBC.

- Obaj jesteśmy trochę szalonymi pięściarzami, dlatego to będzie szalona walka. Chisora to dobry, silny zawodnik, który przy tym potrafi poboksować. To będzie dla mnie ciężka noc, lecz obaj jesteśmy wojownikami, a sporo polskich kibiców będzie mnie dopingować - stwierdził "Szpila".

- Obaj panowie są nieprzewidywalni i obaj muszą to wygrać. To będzie angielsko-polska wojna - wtrącił Eddie Hearn, promotor tej imprezy. Przypomnijmy, że w daniu głównym naprzeciw siebie staną Dillian Whyte i Oscar Rivas.

Artur Szpilka w walce z Deontayem Wilderem/AFP

bokser.org

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram