Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Trener Gillingham FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Elliott List, a murawę opuścił Billy Bingham. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Shrewsbury Town w 50. minucie spotkania, gdy James Bolton strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Shaun Whalley. Zespół Gillingham FC ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 61. minucie wynik ustalił Tyrese Campbell. Asystę przy golu zaliczył Scott Golbourne. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Greg Docherty z jedenastki gości. W 67. minucie Graham Burke został zastąpiony przez Josha Reesa. A kibice Shrewsbury Town nie mogli już doczekać się wprowadzenia Josha Laurenta. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Shaun Whalley. W 73. minucie Dean Parrett został zmieniony przez Tahvona Campbella, co miało wzmocnić drużynę Gillingham FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jamesa Boltona na Ryana Searsa oraz Tyrese Campbella na Fejiriego Okenabirhiego. W 87. minucie kartkę otrzymał Mark Byrne z Gillingham FC. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna Shrewsbury Town zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Barnsley FC. Tego samego dnia Plymouth Argyle FC zagra z zespołem Gillingham FC na jego terenie.