Walczą o utrzymanie w lidze. Uciekli spod topora
Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało u siebie InvestHousePlus PSŻ Poznań 49:40 i zrobiło duży krok w kierunku utrzymania w 1. Lidze Żużlowej. Ten mecz miał duży ciężar gatunkowy. Gospodarze odgrażali się, że chcą wygrać i zamknąć usta niedowiarkom. Udało się i to za trzy punkty. Ten mecz może mieć niebagatelne znaczenie w kontekście układu tabeli.

Spotkanie w Gdańsku wzbudzało duże emocje w kontekście rozkładu sił w 1. Lidze Żużlowej. Wybrzeże Gdańsk chciało odczarować własny tor i pokonać PSŻ Poznań. Udało się, ale nie bez problemów.
Goście z Poznania postawi się Wybrzeżu
PSŻ dość udanie rozpoczął spotkanie i długo wydawało się, że gospodarze mogą mieć problem nawet ze zwycięstwem. - Chcemy wygrać i udowodnić, że nie mamy problemów z własnym torem - mówił z kolei menedżer miejscowych Eryk Jóźwiak. Choć łatwo nie było, to ostatecznie jego zawodnicy wyszli zwycięsko z tego pojedynku. I to za trzy punkty, bo zespół z pomorza zgarnął także punkt bonusowy.
Swoją drogą trzeba przyznać, że ich wygrana była jak najbardziej zasłużona. Wygrał zespół bardziej zbilansowany i wyrównany. Świetnie zaprezentował się m.in. junior Miłosz Wysoki. Zdobył dwa punkty wygrywając dwa biegi.
Wybrzeże Gdańsk: 49 pkt.
9. Daniel Kaczmarek - 10+2 (2,1*,1*,3,3)
10. Oskar Kołak - 0 (-,-,-,-)
11. Keynan Rew - 8 (0,0,3,2,3)
12. Nicolai Klindt - 7 (2,3,W,1,1)
13. Michael Jepsen Jensen - 5 (0,1,2,2,-)
14. Seweryn Orgacki - 2 (1,W,1)
15. Miłosz Wysocki - 7+1 (3,3,1*)
16. Mads Hansen - 10+1 (3,2,2,1,2*)
PSŻ Poznań: 40 pkt.
1. Kacper Mateusz Grzelak - 0 (-,-,-,-)
2. Kevin Fajfer - 8 (3,2,0,3,-)
3. Norbert Krakowiak - 6 (1,2,3,D,D)
4. Adrian Gała - 0 (W,-,W,-,-)
5. Aleksandr Łoktajew - 11 (1,3,2,3,2)
6. Karol Żupiński - 3 (W,2,1)
7. Kacper Teska - 3 (2,0,0,0,1)
8. Jonas Seifert-Salk - 9+1 (3,1*,0,3,2,W)
Wygrana faworyta i wielkie odrodzenie w Gnieźnie
W dwóch pozostałych meczach na polskich torach należy odnotować pewne zwycięstwo Stelmet Falubazu Zielona Góra nad Orłem Łódź. Faworyt ligi nie miał litości dla gości z Łodzi wygrywając pewnie 57:33.
Bardzo ciekawie było z kolei na torze w Gnieźnie w ciekawie zapowiadającym się meczu 2. Ligi Żużlowej. Start Gniezno pokonał Unię Tarnów 53:37. Co ciekawe, do 10 biegu prowadzili goście, którzy spisywali się naprawdę dobrze. W końcówce meczu przyszło jednak totalne załamie i dzięki temu gospodarze zapewnili sobie stosunkowo pewne zwycięstwo. Dodajmy przy tym, że miejscowych z parku maszyn wspierał piłkarz Werderu Brema Dawid Kownacki.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje