Enea Falubaz Zielona Góra po awansie do PGE Ekstraligi nie chce spaść z hukiem. Już jakiś czas temu pisaliśmy, że dyrektor Piotr Protasiewicz sondował możliwość powrotu Patryka Dudka. Ten ma jednak ważny kontrakt z For Natures Solutions Apatorem Toruń do końca października 2024, więc odmówił. Kilku żużlowców poważnie rozważa ofertę Falubazu Jedno niepowodzenie nie ostudziło jednak zapału dyrektora Falubazu, a żużlowcy chętnie z nim rozmawiają, widząc w zielonogórzanach pewniaka do awansu. W zasadzie eksperci są zgodni co do tego, że tylko kataklizm może przeszkodzić Falubazowi. Nic dziwnego, że kilku zawodników już teraz na poważnie rozważa ofertę zasłużonego klubu. Kimś takim jest zdecydowanie Jarosław Hampel, który już w Falubazie jeździł w latach 2013-2017 i był jedną z gwiazd zespołu. Na celowniku Falubazu jest też Tai Woffinden. 3-krotny mistrz świata po sezonie najpewniej pożegna się z Betard Spartą. Wrocławski klub będzie musiał rozstać się z jednym z seniorów, żeby zrobić miejsce dla Daniela Bewley, który kończy wiek U24 i będzie startował właśnie jako senior. Falubaz może zbudować skład na utrzymanie Hampel, Woffinden, do tego Jan Kvech (jest wypożyczony do ROW-u Rybnik, ale po sezonie wraca), to już wygląda całkiem obiecująco. Zostać mają Krzysztof Buczkowski i Przemysław Pawlicki, którzy w tej chwili są w TOP3 najskuteczniejszych zawodników 1. Ligi Żużlowej. Na ten moment z Falubazem mają się pożegnać (o ile koncepcja się nie zmieni) Rasmus Jensen i Rohan Tungate. Oczywiście jeszcze wiele może się wydarzyć, mogą się pojawić inne nazwiska, ale kibice Falubazu mogą być pewni, że ich dyrektor działa i robi wszystko, by zbudować silny zespół na Ekstraligę.