Partner merytoryczny: Eleven Sports

Enea Ekstraliga: Falubaz Zielona Góra - Unia Leszno 44:46

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

SPAR Falubaz Zielona Góra przegrał z Fogo Unią Leszno 44:46 w zaległym meczu żużlowej ekstraligi. Pierwotnie pojedynek miał się odbyć 3 sierpnia. Wówczas na przeszkodzie stanęły jednak niekorzystne warunki atmosferyczne i został odwołany.

Gospodarze lepiej zaczęli poniedziałkowe spotkanie, które było rozgrywane w ramach 11. rundy drużynowych mistrzostw Polski. Ich najwyższa przewaga wynosiła nawet osiem punktów (19:11).

Leszczyńskie "Byki" były jednak w stanie odrobić straty, a po 10. biegu, pierwszy raz w tym meczu, wyszły na prowadzenie (31:29).

W kolejnym biegu para Aleksandr Łoktajew i Piotr Protasiewicz przyjechała z przodu przed dwójką Grzegorz Zengota i Damian Baliński, i znowu prowadzili zielonogórzanie (34:32).

13. wyścig był bardzo emocjonujący. Ostatecznie wygrał go Tobiasz Musielak, którego przez cztery okrążenia atakował Andreas Jonsson. Trzeci był Kenneth Bjerre, który w końcówce wyprzedził Jarosława Hampela.

Takie rozstrzygnięcie oznaczało, że przed biegami nominowanymi mieliśmy remis 39:39.

14. bieg ułożył się po myśli Falubazu. Po starcie na czele znalazła sią para Jonsson-Krzysztof Jabłoński. I w takim układzie dojechała prawie do mety, ale na ostatnim okrążeniu na atak zdecydował się Piotr Pawlicki, który na ostatniej prostej wyprzedził Jabłońskiego. Jako ostatni przyjechał Nicki Pedersen.

Kwintesencją emocji w poniedziałek był wyścig 15. Goście wytrzymali presję i duet Bjerre-Zengota od startu objął prowadzenie. Leszczynian wściekle atakował zwłaszcza Łoktajew, ale nie dał rady rozbić pary Fogo Unii. Czwarty linię mety minął Piotr Protasiewicz. Tak więc przyjezdni wygrywając 46:44 zrewanżowali się mistrzom Polski za porażkę w takim samym stosunku na własnym torze.

Żadna z drużyn nie otrzyma więc bonusu, ale podopieczni Adama Skórnickiego tym zwycięstwem bardzo zbliżyli się, żeby wystąpić w tegorocznym play-off, który coraz bardziej oddala się od "dream teamu" z Torunia. Na dwie kolejki przed końcem Unibax traci już sześć punktów do Unii, a maksymalnie może zdobyć właśnie sześć  "oczek" (cztery za zwycięstwa i ewentualnie dwa bonusy).

Zaległy mecz 11. kolejki:

SPAR Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia Leszno 44:46

SPAR Falubaz: Aleksandr Łoktajew 9 (3,2,0,3,1), Andreas Jonsson 9 (1,1,2,2,3), Piotr Protasiewicz 9 (3,1,3,2,0), Krzysztof Jabłoński 7 (2,3,0,1,1), Kamil Adamczewski 4 (2,0,2), Jarosław Hampel 3 (1,1,1,0), Adam Strzelec 3 (3,0,0).

Fogo Unia: Piotr Pawlicki 12 (1,3,3,3,2), Grzegorz Zengota 11 (3,2,3,1,2), Kenneth Bjerre 9 (0,3,2,1,3), Tobiasz Musielak 8 (t,2,2,1,3), Nicki Pedersen 5 (2,2,1,0,0), Przemysław Pawlicki 1 (1,0,-,-), Damian Baliński 0 (0,0,-,0).

Sędziował Leszek Demski (Ostrów Wlkp.). Najlepszy czas dnia: 60,75 Piotr Protasiewicz w 4. biegu. Widzów 11˙000.

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram
  • Polecane
  • Dziś w Interii
  • Rekomendacje