Czarnecki punkt widzenia. Co w 2022 roku? Janowski wśród faworytów do mistrzostwa świata
- Rywalizacja o złoto GP czyli o tytuł indywidualnego mistrza świata rozegra się zapewne między Zmarzlikiem i Artiomem Łagutą oraz nie wykluczałbym powrotu do walki o tron Taia Woffindena, ale też tego, który miał być, a nie został pierwszym Rosjaninem - mistrzem świata czyli Emila Sajfutdinowa oraz, uwaga, Maćka Janowskiego - pisze w swoim najnowszym felietonie dla Interii Ryszard Czarnecki.
Warto zastanowić się, co najważniejszego wydarzy się w światowym i polskim żużlu w nadchodzącym roku 2022.
Będzie to pierwszy rok Discovery i Discovery Eurosport Event jako organizatora Grand Prix. Oczekiwania na lepszą jakość są spore: w świecie speedwaya był już przesyt, żeby nie powiedzieć znużenie Anglikami z Benfield Sport International (BSI), którzy przez dwie dekady odpowiadali za cykl. Niestety z coraz gorszymi efektami.
Przestrzegałbym jednak przed wyciąganiem generalnych ocen z funkcjonowania Amerykanów z Discovery w świecie "czarnego sportu", bo zapewne pierwszy rok będzie czasem, w którym potwierdzenie znajdą stare polskie powiedzenia typu: "pierwsze śliwki - robaczywki..." i "pierwsze koty za płoty". Jednak już teraz wiadomo, że minusem GP 2022 będzie brak rozszerzenia geografii zawodów, choć ciąge waha się ponoć sytuacja z Australią, która teoretycznie może wrócić do kalendarza na najbliższy sezon. Plusem być może będzie poszerzenie formuły GP o IMŚJ i mistrzostwa świata nastolatków czyli "250-tki".
Rywalizacja o złoto GP czyli o tytuł indywidualnego mistrza świata rozegra się zapewne między Zmarzlikiem i Artiomem Łagutą oraz nie wykluczałbym powrotu do walki o tron Taia Woffindena, ale też tego, który miał być, a nie został pierwszym Rosjaninem - mistrzem świata czyli Emila Sajfutdinowa oraz, uwaga, Maćka Janowskiego, którego co roku typuje się w gronie pretendentów, co roku coś mu staje na przeszkodzie. Ale kto wie, może rok 2022 może będzie rokiem "Magica". W najbliższym sezonie zawodnik Betard Sparty Wrocław będzie o 8 lat młodszy od Tomka Golloba, gdy ten zdobywał swój tytuł IMŚ w 2010 roku
Gdy chodzi o SEC-ME, zasadne jest pytanie, czy w dalszym ciągu będzie kontynuacja dominacji Duńczyków? Dania bowiem zmonopolizowała w ostatnich latach Speedway Euro Championship, tak jak GP zdominowała Polska z rosyjskim wyjątkiem w sezonie 2021.
Rok 2022 to czas jeszcze większych pieniędzy w i tak najbogatszej lidze świata czyli polskiej Speedway Ekstralidze. Czy będą one spożytkowane właściwie? Życie pokaże. To również okres eksperymentów wprowadzanych przez władze polskiego żużla. Je też ocenimy dopiero za dwanaście miesięcy.
Sezon 2022 będzie pasjonujący, gdy chodzi o wzmocnioną i drugą i - zwłaszcza - eWinner 1. Ligę. O awans do PGE Ekstraligi bić się będzie przede wszystkim niespodziewany spadkowicz czyli Zielona Góra, ale również bardzo wzmocniona Bydgoszcz i Rybnik.
Natomiast o tytuł DMP powalczy Wrocław z Lublinem, Gorzowem i może Toruniem. Faworytami są finaliści Ekstraligi 2021 czyli Sparta i Motor. Większe szanse daje mojemu macierzystemu Wrocławiowi.
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje