Oprócz wiceliderki rankingu WTA Tour w ekipie Rosji powołanej przez kapitan Anastazję Myskinę znalazły się: Anastazja Pawliuczenkowa, Swietłana Kuzniecowa i Witalia Diaczenko. Dla Agnieszki Radwańskiej, obecnie szóstej tenisistki świata, będzie to pierwszy oficjalny występ w rodzinnym mieście. W singlu, na "drugiej rakiecie", zagra jej młodsza siostra Urszula, która jako jedyna z Polek w styczniu przebiła się przez eliminacje do wielkoszlemowego Australian Open. - Bardzo cieszę się, że kapitan Wiktorowski powołał mnie do gry na tak ważny mecz i że będę mogła wystąpić w Krakowie razem z Agnieszką. W rankingu WTA jestem pomiędzy Magdą Linette i Paulą Kanią, ale myślę, że zapracowałam na ten wybór i postaram się to potwierdzić w Kraków Arenie. Dobrze zaczęłam nowy sezon po tym, jak bardzo solidnie przepracowałam zimę. Po kontuzjach, które nękały mnie w ubiegłym roku nie ma już śladu i mam nadzieję, że tak już zostanie - powiedziała Urszula Radwańska. Młodsza z krakowskich sióstr zajmuje obecnie 149. miejsce w klasyfikacji WTA Tour, Linette jest w niej 133., a Kania 156. W rankingu deblowym Jans-Ignacik znajduje się na 61. pozycji, a trzy lokaty niżej jest Rosolska. Szarapowa, numer dwa na świecie, jest najwyżej notowaną uczestniczką krakowskiego spotkania Fed Cup by BNP Paribas. W czwartek wystąpi w półfinale wielkoszlemowego Australian Open przeciwko rodaczce Jekaterinie Makarowej, 11. w rankingu tenisistek. Makarowej zabrakło w składzie reprezentacji Rosji powołanej przez Myskinę. Ale wystąpią w Kraków Arenie: Pawliuczenkowa - 25. w WTA Tour, Kuzniecowa - 27. oraz Diaczenko - 82. Oficjalne składy na mecz Fed Cup w Krakowie (7-8 lutego): Polska Agnieszka Radwańska Urszula Radwańska Klaudia Jans-Ignacik Alicja Rosolska Kapitan: Tomasz Wiktorowski Rosja Maria Szarapowa Anastazja Pawliuczenkowa Swietłana Kuzniecowa Witalia Diaczenko Kapitan: Anastazja Myskina