Partner merytoryczny: Eleven Sports

Iga Świątek zrobiła to jako jedyna

W środę rozpoczną się finały WTA. Wystąpi w nich Iga Świątek, dla której to będzie debiut w tej imprezie. Przed startem turnieju strona internetowa WTA pokusiła się o przedstawienie roku w wykonaniu naszej tenisistki.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Rzymska "randka" Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Szczera rozmowa w cztery oczy. WIDEO (Polsat Sport)/Polsat Sport/Polsat Sport

      Można się było zastanawiać, jak Świątek zaprezentuje się po tym sukcesie, odniesionym przecież jeszcze w wieku 19 lat. Tym bardziej, że w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na najlepszego sportowca Polski zajęła drugie miejsce, ustępując tylko Robertowi Lewandowskiemu.

      I początek roku pokazał, że nie jest najgorzej. W wielkoszlemowym Australian Open doszła do 1/8 finału, gdzie przegrała z Rumunką Simoną Halep 6:3, 1;6, 4:6. W  lutym Polka wygrała turniej w Adelajdzie, jej drugi w karierze po Rolandzie Garrosie, i ponownie nie straciła seta, a w pięciu meczach tylko 22 gemy.

      "To na pewno był dobry występ, bo zobaczyłam, że mogę grać dobrze przez cały tydzień. Pokazał, że triumf w Paryżu nie był jednorazowym wyskokiem" - powiedziała Świątek po finałowym zwycięstwie nad Szwajcarką Belindą Bencic 6:2, 6:2.

      Kolejnym ważnym momentem był okres gry na kortach ziemnych, czyli ulubionych naszej tenisistki. Zawodniczka z Raszyna po raz pierwszy zaprezentowała się w Madrycie, gdzie doszła do trzeciej rundy, przegrywając z liderką rankingu Australijką Ashleigh Barty 5:7, 4:6.

      Iga Świątek. Wygrany turniej WTA 1000

      Po tym triumfie po raz pierwszy awansowała do "10" rankingu WTA. Została szóstą nastolatką od 2008 roku, która dokonała takiego wyczynu.

      Następnie Świątek broniła tytułu w Paryżu. Pierwszy tydzień okazał się dla niej dobry, pokonała kolejno: Kaję Juvan, Rebeccę Peterson, Anett Kontaveit i Martę Kostiuk, awansując do ćwierćfinału. Tam jej serię 11 meczów wygranych z rzędu na Rolandzie Garrosie zakończyła Greczynka Maria Sakkari, pokonując naszą tenisistkę 6:4, 6:4. To nie był dla Polki jednak koniec występu w stolicy Francji. W parze z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands doszła bowiem aż do finału debla, gdzie przegrały z Czeszkami Barborą Krejčíkovą i Kateřiną Siniakovą 4:6, 2:6.

      Potem przyszedł sezon na kortach trawiastych, do którego Świątek podchodziła ze spokojem, bo nie wiedziała, czego się spodziewać. Choć jest zwyciężczynią juniorskiego Wimbledonu, to potem długo nie grała na trawie, ponieważ przyszła pandemia i w 2020 roku turniej został odwołany. Rok później zawodniczka z Raszyna, debiutująca w seniorskich zawodach, przeszła trzy rundy bez straty seta, ale w kolejnej zatrzymała się na Tunezyjce Ons Jabeur, przegrywając 7:5, 1:6, 1:6. Po imprezie Polka awansowała na ósme miejsce w rankingu WTA.

      Iga Świątek. Jako jedyna to zrobiła w turniejach wielkoszlemowych

      Świątek została jedyna tenisistką w 2021 roku, która w imprezach wielkoszlemowych dochodziła do drugiego tygodnia, czyli 1/8 finału. Dobra gra Polki, półfinał w Ostrawie znalazła odzwierciedlenie w rankingu, w którym po raz pierwszy awansowała nawet na czwarte miejsce. Najwyższe dla zawodniczki znad Wisły od 2017 roku i Agnieszki Radwańskiej.

      "Po wygraniu Rolanda Garrosa naprawdę nie wiedziałam, jak to wszystko się potoczy. Właściwie myślałam, że nie poradzę sobie ze wszystkim tak dobrze, jak to zrobiłam" - przyznała po kolejnym debiucie w ważnym turnieju, czyli Indian Wells, gdzie doszła również do czwartej rundy i zapewniła sobie start w Guadalajarze.

      Podsumowując zawodniczka z Raszyna legitymuje się w tym roku dwoma zwycięstwami turniejowymi, bilansem 35-13, a w 1/8 albo wyżej była w 11 z 14 rozegranych imprez.

      Finały WTA. Gdzie oglądać?

      Przed Polką ostatni start w sezonie. Przystępuje do niego jako dziewiąta zawodniczka rankingu. Finały WTA odbędą się w dniach 10-17 listopada w Guadalajarze. Oprócz Polki zobaczymy w nich: Białorusinkę Arynę Sabalenkę, Czeski - Krejčíkovą i Pliškovą, Sakkari, Hiszpanki - Garbinę Muguruzę i Paulę Badosę oraz Estonkę Kontaveit. Transmisje w Canal + Sport.

      Iga Świątek/Tom Nwachukwu/Getty Images

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje