Tenisista z Majorki, zwycięzca 22 turniejów wielkoszlemowych, ponownie przyciągnął tłumy na Pat Rafter Arena. Publiczność ponownie jak w poprzednim spotkaniu z Jasonem Kublerem była podzielona, czy kibicować jednemu z najlepszych tenisistów w historii czy swojemu rodakowi. Kibicowali obu, bo obaj stworzyli wspaniałe widowisko. Trzy niewykorzystane meczbole Rafaela Nadala w drugim secie Od początku spotkania Nadal nie mógł sobie pozwolić na taryfę ulgową. Thompson postawił twarde warunki. W pierwszym secie przełamał utytułowanego rywala i prowadził 4:3. Odpowiedź Hiszpana była znakomita. Od razu odrobił stratę, tracąc w gemie przy podaniu Australijczyka tylko jeden punkt. Były lider rankingu ATP nie zamierzał czekać na to aż set rozstrzygnie się w tie-breaku. Mocno się sprężył w samej końcówce i jeszcze raz przełamał Australijczyka. Po godzinie i 11 minutach wygrał seta 6:3. Druga faza spotkania była tak samo wyrównana z zaledwie czterema break pointami do stanu 5:4 dla Nadala - jednym dla Thompsona i trzema dla Hiszpana. W dziesiątym gemie zawodnik z Majorki miał jednak meczbola. Zmarnował go, choć w tej kluczowej akcji był stroną przeważającą. To co najistotniejsze w tym secie i meczu wydarzyło się w tie-breaku. Nadal zaczął od 3:0 z dwoma mini przełamaniami. Thompson znakomicie returnował i wrócił mu serwis. Wyrównał. Hiszpan jednak znów przejął inicjatywę i prowadził 6:4. Od tego momentu nie zdobył punktu, a grający jak natchniony Australijczyk wygrał już wszystkie pozostałe punkty. W trzecim secie Hiszpan zgłaszał problemy zdrowotne. Zszedł z kortu, prosząc o pomoc fizjoterapeuty. W grze nie był już tak skuteczny. Został przełamany w czwartym gemie, a Thompson grał jak w końcówce poprzedniej partii. Walka trwała do końca, ale Australijczyk okazał się lepszy. Nadal czeka na Australian Open. Thompson w półfinale zagra z Dimitrowem Nadal w pierwszej rundzie wygrał 7:5, 6:1 z Austriakiem Dominikiem Thiemem w półtorej godziny, w drugiej 6:1, 6:2 z Australijczykiem Jasonem Kublerem w godzinę i 23 minuty. Ćwierćfinał przegrał z najwyżej notowanym z dotychczasowych rywali po trzech godzinach i 20 minutach trudnego pojedynku. Przed nim teraz występ w Australian Open, który rozpoczyna się 15 stycznia. Thompson o finał w Brisbane zagra z przeżywającym w ostatnich miesiącach drugą tenisową młodość Bułgarem Grigorem Dimitrowem. W drugim półfinale Holger Rune gra z Romanem Safiulinem. Olgierd Kwiatkowski Ćwierćfinał turnieju ATP 250 w Brisbane (pula nagród 661 585 dol.) Rafael Nadal (Hiszpania) - Jordan Thompson (Australia) 7:5, 6:7 (6), 3:6