Partner merytoryczny: Eleven Sports

Złoty zmiennik Probierza nie miał wątpliwości. "Musimy więcej wymagać"

Reprezentacja Polski pokonała 1:0 Litwę na otwarcie eliminacji przyszłorocznego mundialu. Spotkanie, choć zwycięskie, było trudne w odbiorze i pozostawiało wiele do życzenia, jeśli chodzi o formę „Biało-Czerwonych”. – Musimy więcej od siebie wymagać. Wiemy, które elementy nie działały – powiedział Jakub Kamiński, który okazał się złotym rezerwowym. To właśnie bowiem po jego podaniu Robert Lewandowski zdobył jedyną bramkę meczu.

Jakub Kamiński zaliczył asystę w meczu Polska - Litwa
Jakub Kamiński zaliczył asystę w meczu Polska - Litwa/Beata Zawadzka/East News

Polacy wymęczyli skromne zwycięstwo 1:0 nad Litwą. Na jedyną bramkę spotkania trzeba było czekać bardzo długo, bo aż do 81. minuty. Kibice swoje zniecierpliwienie pokazali szybko, bo już po pierwszej połowie. Schodzących na przerwę piłkarzy pożegnały gwizdy.

Pomimo sporej przewagi w liczbie stworzonych sytuacji, "Orły" długo nie potrafiły znaleźć drogi do bramki gości. Impas przełamał Robert Lewandowski, któremu piłkę podał Jakub Kamiński. Skrzydłowy zanotował tym samym swoją pierwszą asystę w reprezentacji.

- Cieszę się, że zaliczyłem pierwszą asystę w reprezentacji. Teraz będę chciał zwiększać swój dorobek - powiedział zawodnik.

Jednocześnie gracz Wolfsburga miał świadomość, że spotkanie w wykonaniu kadry nie było udane.

- Pierwsze koty za płoty. Nie ma co jednak ukrywać - to nie był dobry mecz w naszym wykonaniu. Brakowało nam skuteczności. Wymęczyliśmy 1:0. Musimy więcej od siebie wymagać. Wiemy, które elementy nie działały. Będziemy nad nimi pracować i mamy nadzieję, że w poniedziałek będzie to wyglądało lepiej - przyznał Kamiński.

Polska - Litwa. Jakub Kamiński zadowolony z szansy

W ostatnim czasie Kamiński miał problem z regularną grą w klubie. Szansę w reprezentacji wykorzystał za to znakomicie.

- Ustabilizowałem swoją sytuację zdrowotną. Mam nadzieję, że żadne urazy nie będą mi już dokuczać do końca sezonu. Ostatnio brakowało mi minut w klubie, więc cieszę się, że dostałem szansę w reprezentacji. Mam nadzieję, że selekcjoner spojrzy przychylnym okiem na mój występ - relacjonował.

Kolejne spotkanie Polacy rozegrają w poniedziałek. Ich rywalami będą Maltańczycy. Początek spotkania o 20:45.

Z PGE Narodowego Jakub Żelepień, Interia

Jakub Kamiński/Piotr Matusewicz / Piotr Matusewicz / DPPI via AFP/AFP
Jakub Kamiński/AFP
Michał Probierz/Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Hajto o narracji Probierza: Nie kupuję tego i zaczynam się złościć/Polsat Sport/Polsat Sport

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje