Partner merytoryczny: Eleven Sports

Wartość polskich piłkarzy na rynku. Piątek nie przestaje rosnąć, Lewandowski spada

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij

Duży spadek Robert Lewandowskiego, trochę mniejszy Piotra Zielińskiego i Kamila Glika, za to wzrost odczuwalny Krzysztofa Piątka, Wojciecha Szczęsnego, Arkadiusza Milika i… Łukasza Piszczka. Takie są najnowsze dane o wartości polskich zawodników, przygotowane przez szwajcarskie Obserwatorium Futbolu CIES.

Robert Lewandowski, najbardziej wartościowy polski piłkarz
Robert Lewandowski, najbardziej wartościowy polski piłkarz /AFP
Krzysztof Piątek miał chwilowy zastój, ale dalej rozpędza się w Serie A/AFP
Tak Lewandowski przeszedł do historii Ligi Mistrzów. Wideo/INTERIA.TV/INTERIA.TV

Od ostatniego notowania, przed miesiącem, Robert Lewandowski zanotował w Bayernie kilka dobrych meczów, trzy razy strzelił po dwie bramki - w tym dwukrotnie w Lidze Mistrzów i raz w przegranym spotkaniu z Borussią Dortmund w Bundeslidze - ale jego wartość nie przestaje niepokojąco spadać. Może nie tak wyraźnie jak wcześniej, ale jednak. I to mimo faktu, że przeszedł właśnie do historii Champions League, strzelając już ponad 50 goli w tych rozgrywkach.

Jeszcze przed trzema miesiącami, we wrześniu, analitycy CIES (Centre International d’Etude du Sport) wyceniali Polaka na 83,4 mln euro. Potem nastąpił spadek - najpierw do 74,2 mln euro, znowu o kolejne 9 milionów (65,6), by teraz osiągnąć poziom 59,7 mln euro. Tak nisko najlepszy polski piłkarz jeszcze nie był wyceniany, od kiedy wywalczył sobie miejsce w elitarnym gronie czołowych napastników na świecie. Zresztą, można powiedzieć, że w ostatnim roku spadek jest spektakularny. W styczniu kapitan reprezentacji Polski był jeszcze wart 107,5 mln euro, czyli prawie dwa razy tyle!

Na przeciwległym biegunie, zachowując oczywiście wszelkie proporcje, jest Krzysztof Piątek. Zawodnik Genoi, autor 16 goli w 16 meczach dla włoskiego klubu, jest notowany w zestawieniu od czerwca i w tym czasie jego wartość wzrosła od 6,2 mln euro do 16,5 mln (w tym w ciągu ostatniego miesiąca - o 3,6 mln). Takiego skoku do góry nie zanotował żaden polski piłkarz. Dzięki temu były napastnik Cracovii "awansował" nieformalnie do TOP5 najbardziej wartościowych naszych graczy. Oprócz niego i Lewandowskiego są tam: Piotr Zieliński, Wojciech Szczęsny i Kamil Glik.

Robert Lewandowski, najbardziej wartościowy polski piłkarz /AFP

Zieliński jest ciągle ze znaczną przewagą na drugim miejscu, ale jego wartość też spada z każdym miesiącem. I to dość regularnie, o około 2-3 miliony. Teraz wynosi 42,9 mln, a jeszcze w listopadzie było to 45,2 mln. Podobnie rzecz ma się z Glikiem (z 22,6 na 19,4). Wytłumaczenie jest dosyć proste. To nie był dobry czas ani dla jednego, ani dla drugiego. Zieliński ciągle nie może przebić się do podstawowego składu Napoli, Glik był kontuzjowany przez ostatnie cztery tygodnie i wrócił do gry dopiero w ostatni wtorek.

Rosną za to notowania Wojciecha Szczęsnego, który w bramce Juventusu ma pewne miejsce. Warto też odnotować, że z każdym miesiącem zyskuje Arkadiusz Milik (o półtora miliona euro) oraz Łukasz Piszczek (z 3,7 mln do 4 mln).

Jak ciekawostkę podajmy też, że Kuba Błaszczykowski, który ma problemy w Wolfsburgu, jest obecnie wyceniany przez analityków CIES na 400 tys. euro.

Przypomnijmy, że w zestawieniu znajdują się zawodnicy grający w pięciu największych ligach europejskich. Nie ma więc tam choćby Grzegorza Krychowiaka i Maciej Rybusa (obydwaj Lokomotiw Moskwa), Kamila Grosickiego ani żadnego reprezentanta z polskiej Ekstraklasy.

A jak jest z gwiazdami światowej klasy? Najdroższy jest ciągle Kylian Mbappe (216,3). W czołówce są też m.in.: Neymar (201,9), Leo Messi (165,3), Antoine Griezmann (154,8) i Cristiano Ronaldo (125,2). Wycena za Lukę Modricia, laureata Złotej Piłki, wynosi 17,5 mln euro.

Krzysztof Piątek miał chwilowy zastój, ale dalej rozpędza się w Serie A/AFP

Tyle w milionach euro są warci polscy piłkarze według Obserwatorium Futbolu CIES (w nawiasie wartości z poprzednich trzech miesięcy, kolejno: listopada, października i września)

1. Robert Lewandowski (Bayern Monachium) 59,7 - (65,6; 74,2; 83,4)

2. Piotr Zieliński (Napoli) - 42,9 (45,2; 48,6; 49,6)

3. Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn) 28,5 (26,3; 24,6; 22,9)

4. Kamil Glik (Monaco) - 19,4 (22,6; 24,2; 25,4)

5. Krzysztof Piątek (Genoa) - 16,5 (12,9; 12,5; 8,8; 6,0)

6. Arkadiusz Milik (Napoli) - 15,4 (13,9; 13,0; 12,1)

7. Karol Linetty (Sampdoria Genua) - 15,0 (15,5; 15,0; 13,6)

8. Dawid Kownacki (Sampdoria Genua) - 11,6 (12,3; 11,8; 10,2)

9. Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua) - 11,1 (11,0; 9,9; 8,3)

10. Jan Bednarek (Southampton) - 7,1 (7,4; 7,4, 7,1)

11. Łukasz Fabiański (West Ham) - 5,8 (6,2; 6,2, 5,6)

12. Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund) - 4,0 (3,7; 3,5; 3,4)

Remigiusz Półtorak

INTERIA.PL

Lubię to
Lubię to
0
Super
0
Hahaha
0
Szok
0
Smutny
0
Zły
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
Dołącz do nas na:
instagram