Agnieszka Radwańska zdemolowała Meusburger w Wimbledonie
Najlepsza polska tenisistka Agnieszka Radwańska pokonała Austriaczkę Yvonne Meusburger 6:1, 6:1 w I rundzie wielkoszlemowego turnieju w Wimbledonie (z pulą nagród 22,56 mln funtów).

Trzy asy i mnóstwo autowych zagrań rywalki pozwoliły Agnieszce Radwańskiej wygrać pierwszego seta w tegorocznym Wimbledonie po zaledwie 25 minutach.
Pierwszego gema, przy własnym podaniu "Isia" przegrała. W pierwszej piłce zagapiła się ewidentnie - Meusburger zdołała zdobyć punkt, choć upadła na kort. Później na korcie rządziła niepodzielnie Polka.
Radwańska lepiej serwowała, była dokładniejsza i nie przeszkadzało jej to, że Yvonne dochodziła do większości skrótów.
W drugim secie ostra walka trwała tylko w drugim gemie, gdy Yvonne próbowała przełamać serwis Radwańskiej. To się jej jednak nie udało, za chwilę za moment "Isia" wygrała gema przy serwisie Austriaczki, to samo powtórzyła w piątym gemie wychodząc na prowadzenie 4:1. Aga zakończyła mecz po 55 minutach pięknym krzyżowym zagraniem z forhendu.
W II secie mieliśmy kilka efektownych wymian, fanom podobała się zwłaszcza walka przy siatce. Radwańska popisywała się w niej niesamowitą intuicją i szybkim bieganiem. Po kilku jej akcjach publiczność aż wyła z zachwytu!
Na nawierzchni trawiastej Agnieszka Radwańska po raz pierwszy spotkała się ze starszą o sześć lat Austriaczką.
Obie panie spotkały się dotychczas dwukrotnie. Przed ośmioma laty, w Mińsku, na sztucznej nawierzchni, "Isia" wygrała po trzysetowym boju: 6:1, 3:6, 6:3. Podobnie było rok później, w Pradze, na mączce, gdy Polka wygrała również 2:1 (3:6, 6:1, 6:3).
A. Radwańska w II rundzie zmierzy się z Francuzką szwedzkiego pochodzenia - Mathilde Johansson, która pokonała Węgierkę Timeę Babos 4:6, 6:1, 6:3. Johansson zajmuje 98. pozycję w rankingu WTA, jej najmocniejszą stroną jest bekhend, a wymarzoną nawierzchnią - mączka. Najwyżej w rankingu Francuzka wspięła się w kwietniu 2009 roku, gdy była 59.
Agnieszka Radwańska pokonała Yvonne Meusburger 6:1, 6:1
I runda Wimbledonu:
Agnieszka Radwańska (4, Polska) - Yvonne Meusburger (Austria) 6:1, 6:1
Mathilde Johansson (Francja) - Timea Babos (Węgry) 4:6, 6:1, 6:3
Petra Martic (Chorwacja) - Anna Tatiszwili (Gruzja) 6:1, 1:6, 6:3
Annika Beck (Niemcy) - Nina Bratczikowa (Rosja) 6:3, 6:2
Kaia Kanepi (Estonia) - Tara Moore (W. Brytania) 7:5, 5:7, 7:5
Karolina Pliskova (Czechy) - Nadia Pietrowa (Rosja, 13) 6:3, 6:2
Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 21) 6:0, 6:1
Alison Riske (USA) - Romina Oprandi (Szwajcaria, 31) 6:7 (5-7), 7:5, 3:1 - krecz Oprandi
Dominika Cibulkova (Słowacja, 18) - Maria Elena Camerin (Włochy) 6:4, 4:6, 6:4
Angelique Kerber (Niemcy, 7) - Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:3, 6:4
Maria Teresa Torro (Hiszpania) - Irina Begu (Rumunia) 6:3, 6:4
Urszula Radwańska (Polska) - Mallory Burdette (USA) 7:6 (7-3), 4:6, 6:2
Laura Robson (W. Brytania) - Maria Kirilenko (Rosja, 10) 6:3, 6:4
Roberta Vinci (Włochy, 11) - Chanelle Scheepers (RPA) 6:2, 6:1
Mariana Duque (Kolumbia) - Julia Goerges (Niemcy) 6:4, 6:7 (3-7), 7:5
Jana Cepelova (Słowacja) - Kristyna Pliskova (Czechy) 6:4, 6:1
Marina Erakovic (Nowa Zelandia) - Ayumi Morita (Japonia) 4:6, 6:0, 7:5
Alexandra Cadantu (Rumunia) - Tamira Paszek (Austria, 28) 6:2, 7:5
Simona Halep (Rumunia) - Olga Goworcowa (Białoruś) 6:2, 3:6, 6:3
Peng Shuai (Chiny, 24) - Anabel Medina Garrigues (Hiszpania) 6:3, 6:2
Serena Williams (USA, 1) - Mandy Minella (Luksemburg) 6:1, 6:3
Mona Barthel (Niemcy, 30) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:3, 4:6, 7:5
Caroline Garcia (Francja) - Zheng Jie (Chiny) 6:3, 6:4
Olga Puczkowa (Rosja) - Arantxa Rus (Holandia) 6:4, 6:2
Madison Keys (USA) - Heather Watson (W. Brytania) 6:3, 7:5
Samantha Stosur (Australia, 14) - Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) 6:1, 6:3
Na Li (Chiny, 6) - Michaella Krajicek (Holandia) 6:1, 6:1
Kimiko Date-Krumm (Japonia) - Carina Witthoeft (Niemcy) 6:0, 6:2
Autor: Michał Białoński
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje